dobre rady stylistki jak od Prady.

Witajcie! postanowilam sie zarejestrowac na tym forum, aby darmowo i bezplatnie udzielac rad zarowno paniom jak i panom. Podpowiem jak dobrac stroj do figury, co teraz jest najmodniejsze, jak nosic garnitur, jakie buty, co wypada zalozcyc na dana okazje itd. mozecie smialo pytac. Ustalmy, ze w tym temacie bedzie wszystko o ubiorze.

Nie ma odwaznych? Ok, to moze ja zaczne? Na poczatek moze krotki opis figur? A moze wolicie wiedziec, co jest modne w tym sezonie? Moze zastanawia Was jak laczyc ze soba kolory? Ile kolorow jednorazowo mozna na sobie miec, itd...

Piszcie do cholery, bo gowno sie dowiecie.

mam bardzo szerokie biodra i dużą płaską pupę - waże 85 kg , wzrost 165. zgrabne nogi - jak mam się ubierac , jestem po trzydziestce, cenię klasykę

Chwila kolezanko, musze sobie wszystko rozrysowac, zeby wiedziec jak cie ubrac.powiedz mi jeszcze jak ramiona, szerokie, waskie? A brzuch? Plaski?

ramiona wąskie. brzuch duży , tułów krótki, biust foremny szyja krótka

Ok, momencik. Juz szykuje.

ok

stylistko gdzie jestes?

Jestem facete 167 cm 42 kg dobrze zbudowany szeroki w barach weź no mnie jakoś ubierz stylistko, tylko modnie, bo lubię modne laski

Mam długie blond włosy, do pasa, wiec pomyśl, czy warkocz jest odpowiedni do mej urody

jak rozciągnąć sweterek na długość? Zakupiłam dzisiaj w lumpeksie, jest naprawdę przepiękny i wygląda zupełnie jak nowy, wełniany, kremowy z szarym motywem zimowym, ale ledwo pępek mi zakrywa. Co zrobić?

Zacznijmy u gory. Zeby wyrownac ramiona z biodrami powinnas nosic rzeczy poszerzajace ramiona to juz pewnie wiesz. Szyje wydluzaj noszac spiczaste dekolty, jak najdluzsze. Nie oddzielaj gory od dolu roznokolorowymi ubraniami.

Wybacz herfherf ze tak dlugo, ale mialam problem z szefem, chyba sie zwalniam z robotty, a to tak przy okazji. Ok czynie swoja powinnosc.

Co tam wam trzeba? Jestem w nostalgii.

Co do rozciagniecia sweterka to mam kilka propozycji, a mozesz mi powiedziec jaki to material i czy duze ma oczka? Jerst dziany na drutach?

Lolciu przyjacielu, kiepsko wygladasz,maly chudy. Gdybys nie poowiedzialas uznalabym cie za babe. Blond wlosy?? Musisz byc lambadziara, do tego pewnie dlugie rozowe tipsy, mam racje??

nie nostalguj się tylko rób swoje ;) i bez podrywu i umcia umcia bo już mam kobietę :)

Wszystko poszlo sie walic wraz z moja robota. Ludzie czemu tak szybko sie poddajecie. Czy uwazacie za stosowne pobieranie oplat za udzielanie rad dotyczacych ubioru?

Lolciu co Ty? Z takim wygladem masz kobiete? Myslalam, ze pozwole Ci poznac smak kobiety, ale skoro nie wiesz to ok. Powiedz, czego ode mnie oczekujesz. Chcesz rady jakie fryzury do Ciebie pasuja? Czy jak sie ubierac? Wolisz spodnie czy spodniczki?

W małym ciele wielki ......duch ? / huk/ nie smutaj kobieto

Nie wiem co ja tam popisalam, ssama sie nie rozumim. To przez ta euforie i empatie i amatie i sympatie. Mam mieszane uczucia.

Nie smutam, ale wiesz sam jak to jest miec nostalgie, taka przejsciowa depresja, dlatego, bo kolezanka nie chce sie zwolnic ze mna, a samemu odchodzic na bezrobocie to glupio.

Wolę spodniczki ale w spodniach mi lepiej Zdaje się na Twój gust Może i jestem ciekawy jak smakujesz;)

Przyjacielu (bo chyba juz moge tak do ciebie mowic?), myslisz, ze kobieta bezrobotna moze byc kobieta z klasa? Czy zaslugiwalabym na szacunek od innych? Czy jednak powinnam pogodzic sie z tym, ze jestem gorsza? (jeszcze nie jestem, ale jak sie zwolnie to mogie byc).

Nie rezygnuj w domu nudno, chyba, że masz już inne zajęcie

Oj lolus, a co ty masz swoja miske a xchcesz jesc z innej? Okie mozesz mnie posmakowac. Bede sie puszczac za kasiutkie, a co mi tam. Inne to robio i nie narzekaja, zadna praca nie hanbi.

Możesz do mnie mówić jak zawsze, nigdy nie wiem, czy nie zartujesz

A myslisz, ze tu nie nudno? I to za tysiaka muisze sie nudzic. A w domu bym lezala i jadla, null bym robila, bylo by bosko. Chlopaki by do mnie przyjezdzali na igraszki. Mogloby byc cudownie...

Ja zawsze jestem powazna. Taki moj urok.