Tragedia...

Strasznie sie boje. Czy to mozliwe, ze skopali morfologie? Moje 6 tyg dziecko ma RBC 0.91, a norma od 4. Granulocyty 17, a norma od 50. Biale krwinki 2.1, a norma od 4. Wszystkie wyniki tragiczne. Ale nie wyglada na anemiczne niemowle. :/

nie uwazasz ze lepiej isc do lekarza, albo od razu powtorzyc wyniki niz przychodzic od razu na forum...troche rozsadku!

widział te wyniki? Pewnie każą je powtórzyć. Nie łam się bez konsultacji z lekarzem...

Bierz dziecko nawet teraz i jedż na badania do innego labolatorium.

A czy pobierali z żyły czy palca??

A dlaczego w ogóle robiliście morfologię? Cos musiało was chyba zaniepokoić?

Morfologie bym powtorzyla,z zyly,nie z palca. Mogl sie zrobic mikroskrzepik na ktory natrafil analizator,ale to powinien wychwycic personel. Z reguly zlych morfologii nie puszcza sie ot tak o. Powtarza sie z tej samej probki,oglada pod mikroskopem. Ale roznie moglo sie zdarzyc,moglo byc jakies przeoczenie,niedopatrzenie. W takiej sytuacji koniecznie trzeba powtorzyc. Czy samemu czy ze zlecenia lekarza. Na jednokrotnym wyniku nikt powaznej diagnozy nie wysuwa

Z palca. Nie wiem czy jechac na pogotowie, dopiero odebralam wynik i lekarza nie bylo. Przyjechalam do domu, wlazlam w normy dla niemowlat i szok. Mala miala katar a jutro szczepienie wiec lekarka kazala zrobic morfologie aby miec pewnosc ze szczepi zdrowe dziecko.