obkurczanie sie macicy po cc

jestem 8 tygodni po cc i wydaje mi sie ze moja macica jeszcze sie nie obkurczyla. Otoz gdy np kaszlne czy napne brzuch to wystaje mi taka gruszka powyzej pepka. Czy rzeczywiscie jest to mozliwe ze macica jeszcze sie calkiem nie skurczyla , skoro to juz prawie 2 miesiace po porodzie?

przepuklina? Gdzie tam macica nad pępkiem 8 tygodni po porodzie?

ale przepuklina to by mnie chyba bolała, prawda?

No niekoniecznie, na początku podobno nie boli. tym bardziej, ze po ciąży mogły ci się rozejść mięśnie brzucha i to moze być przyczyną.

a to sie zejdzie z czasem?

A na kontroli u lekarza byłaś?

przeciez macica obkurcza sie kilka godzin po porodzie,bol jak cholera ale do wytrzymania. 8tyg.po cc to zrasta ci sie jeszcze wszystko,sprobuj robic cwiczenia na miesnie dna macicy

NIe wiem, co ci jest (ty sama nie wiesz) wiec nie chce ci nic sugerować, ani diagnozy stawiać, więc wiesz... To wszystko zależy, czasami ćwiczenia pomagają, mięśnie się wzmacniają i jest ok, a u niektórych mięśnie rozchodzą się mocno, nic nie dają ćwiczenia i trzeba to operacyjnie "naprawiać". Jeżlei cię to bardzo męczy to idź do lekarza i zapytaj po prostu.

tagruszka to na pewno nie macica,idz do lekarza

no to ja nie wiem, to wy wszystkie po 2 miesiacach po porodzie mialyscie plaskie brzuchy ?

no plaskiego calkiem moze nie,ale zadna gruszka tez mi nie wystawala

Płaskie? Oczywiście, że nie ja jestem prawie 12 tyg po cesarce brzuch szału nie robi jest jeszcze nadmiar skóry i taka mała oponka ale wiadomo, że po cesarce nie można ćwiczyć przez ok 4 miesiące więc ten miesiąc jeszcze wytrzymię a później zabiorę się za siebię:)

no mi jakby tez nie wystaje, ale jak tak naciagne skore w okolicy pepka to sie ujawnia, albo jak napne miesnie brzucha przy kaszlu.

He he, płaski brzuch=obkurczona macica? To nie tak. Zdaj sobie sprawę, ze normalnie macica jest bardzo mała (wielkości pięści) i znajduje się tuz nad wzgórkiem łonowym. W ciąży mocno sie rozciąga, ale po porodzie wraca do swojej wielkości. Twój brzuch to tłuszczyk, a nie macica;)

ja też obstawiała bym tłuszczyk, spokojnie poczekaj jeszcze 2 miesiące i zacznij sobie ćwiczyć.

tam gdzie tluszczyk to wiem, tam jest miekko. Ale pod tym tluszczykiem jak naciagne jest cos twardego i wystajacego.

skoro to się ujawnia przy kaszlu to raczej podejrzewałabym rozchodzące się mieśnie brzucha lub przepuklinę przepuklina właśnie ujawnia sie przy wysiłku, dźwiganiu itp, kaszlu lepiej pokaż to lekarzowi

na wszelki wypadek nie przeciążaj się za bardzo, nie dźwigaj i noś pas pociążowy no i oczywiście pokaż to lekarzowi, 8 tygodniach nie powinnaś mieć takich objawów

Ćwiczyć można dopiero po 4 miesiącach od CC? poważnie? Jeszcze nie szukałam informacji na ten temat, ale 4 miesiące to mnie zaskoczyły.

Do mnie przyszla fizjoterapeutka kilka godzin po cc,mialysmy wykonywac lekkie cwiczenia. Pogonilam babe,ale na drugi dzien juz robilysmy delikatne cwiczenia. Ale sama bym nie ryzykowala,atu bylam jednak pod okiem specjalisty Takze to 4 msc to chyba ma sie do sportow typu silownia,brzuszki itd.

Mi lekarz powiedział, że należy odczekać przynajmniej 3-4 miesiące a, że zdarz mi się dźwigać w domu i wtedy nieco boli mnie miejsce w okół cięcia to wiem, że jeszcze troszkę muszę odczekać. koleżanka mi mówiła, że robiła brzuszki na siłę i ją bolało ale, że miała fobię i chciała jak najszybciej schudnąć to ćwiczyła pomimo bólu. Ja nie chcę ryzykować i poczekam ten miesiąc wytrzymałam tyle to i ten miesiąc nie robi różnicy. Oczywiście chciała bym już wygladać jak przed ciążą tym bardziej, że masakrycznie przytyłam ale zostało mi tylko 6kg nadwagi a waga cały czas spada myślę, że ćwiczenia zrobią resztę:) A lekarz mówił mi, że na basen jak najbardziej można chodzić tylko ćwiczenia typu brzuszki może robić później.

mnie mowiono ze po cc moge nosic max tyle ile wazy dziecko i nie wykonywac zadnych forsownych cwiczen przez kilka miesiecy nie znam sie ale mezowi po wyrostku tez zakazali cwiczyc przez pol roku i to operacja i to, chyba po kazdej powinno sie zrobic przerwe na wygojenie wszystkiego