Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nnneeelllaaa2704

FRANCJA

Polecane posty

Gość nnneeelllaaa2704

Mam kilka pytan maz pracuje we Francji i ma mozliwosc abysmy do niego pojechaly ale na dluzej.Corka ma 8 lat i wiem ze bedzie tam musiala chodzic do szkoly.Chodzi mi o to czy jak tam pojedzie to czy cafna Ja do pierwszej klasy???Ona wogole nie zna jezyka.Bo czytalam ze dziecko najpierw chodzi do klasy przygotowawczej i szcerze nie wiem jak to jest.A boje sie strasznie ze Ona nie da sobie rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha3
to siedźcie na tyłku w Polsce i wmawiajcie sobie dalej, że dziecko nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnneeelllaaa2704
Po pierwsze ja nic sobie nie wmawiam tylko sie obawiam.Wiadomo ze kazdy rodzic chce dla dziecka jak najlepiej.Po drugie chce co nieco sie dowiedziec jak tam jest ze szkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Da radę
Spokojnie da radę. Znam dzieciaki co wyjeżdżały i spokojnie dawały radę. Wiadomo początki są trudne ale to i w przypadku dorosłych jak i dzieci. To,że nie zna języka to nic strasznego,załapie go w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luz de los Andes
dzieci szybko zalapuja jezyk tubylcow ;-)Nie ma co sie martwic.I cofanie do pierwszej klasy nie wchodzi w rachube-tym bardziej,ze osmiolatki sa teraz w CE2-tzn 3 klasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnneeelllaaa2704
dzieki wielkie za informacje:)moj maz tez tak mowi i wiem to ale jednak czlowiek zawsze przed czyms nie znanym,nowym ma jakies obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To oczywiste, ze masz pewne obawy- jak kazdy przed takim duzym krokiem, ale moim zdaniem, skoro macie szanse na normalne zycie tam, powinnyscie wyjechac. Twoje dziecko bedzie mialo duzo wieksze perspektywy w przyszlosci, poza tym dzieci lapia jezyk duzo szybciej niz dorosli. Na poczatku moze wam byc ciezko, ale zawsze jest, a potem juz tylko z gorki. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak i powiedz mu
Jasne ze da rade a jezeli nawet cofneliby ja o rok to co to strasznego? W Stanach czesto nawet sami rodzice przetrzymuja dzieci o rok czy nawet dwa aby zbyt szybko nie skonczyly szkoly sredniej i nie musialy byc katapultowane z domu w wieku 18 lat co dla niektorych wcale nie oznacza dojrzalosci.. Do "wredniuchy" Twoj argument o":sklerykowanym" panstwie jest naprawde prymitywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnneeelllaaa2704
wiem ze poczatki beda ciezke zreszto jak wszedzie gdziebysmy wyjechali. chce byc blisko mojego meza i byc razem we trojke.bo ta rozlaka mnie przeraza.a maz mowi ze tam jest dobrze i zawsze jak cos pojdzie nie tak mozemy wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnneeelllaaa2704
bede z calych sil sie starac zeby bylo dobrze.najbardziej to ta tesknota za mezem mnie doluje ale wiem ze juz nie dlugo bedziemy razem.dzieki wielkie za pozytywne wpisy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha4
""Twoj argument o":sklerykowanym" panstwie jest naprawde prymitywny"" czyżby??? a jeśli już to "sklerykalizowanym" ćwierćinteligencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak i powiedz mu
wredniucho jezeli juz to bylabym raczej cwiercinteligentka :-D ale szybko wydajesz decyzje kto jest jaki ? Na twoim miejscu nie bylabym taka pewna siebie. Antyklerikalizm jest demode :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak i powiedz mu
bzdura to bylo en vogue 90 lat temu za czasow rewolucji pazdziernikowej. Francuzi jeszcze sie z tego widocznie nie otrzasneli. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hihi hoho
Whedif, jaki sens ma twoje "chwalenie sie" znajomością francuskiego i odpowiadania Polakom po francusku? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luz de los Andes
uwazaj whedif,bo to moj jezyk :-) i,nie ,antyklerykalizm nie jest w modzie we Francji.A szkolnictwo jest jak najbardziej laickie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha4
21:34 [zgłoś do usunięcia] Tak i powiedz mu ""wredniucho jezeli juz to bylabym raczej cwiercinteligentka ale szybko wydajesz decyzje kto jest jaki ?"" nie wiem z której szkółki parafialnej wylazłaś i nie obchodzi mnie to, ale dowiedz się dziecinko, że są na świecie ludzie, którzy nie słuchają ślepo "mężczyzn" ubranych w czarne maxi sukieneczki "Na twoim miejscu nie bylabym taka pewna siebie." gdybyś była na moim miejscu na pewno byłabyś pewna siebie - ja nie muszę nikomu uskakiwać z drogi ""Antyklerikalizm jest demode "" może na twojej wiosce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ApoczkaWWA
A kiedy macie zamiar wyjechać? Może jest jeszcze czas, by córa przyswoiła chociaż podstawy? Podstawowe zwroty na pewno jej się przydadzą. A zawsze lepiej jechać z minimalną wiedzą, niż znikomą. Francuski nie jest taki trudny jak ludziom się wydaje, jak ja chodziłam swego czasu do Szkoły Języka Francuskiego to już po pierwszym miesiącu zajęć potrafiłam porozumieć się z nativem. Warto więc, jeśli macie czas, podszkolić córkę, będzie jej łatwiej. Tak czy siak, wierzę, że spokojnie dacie sobie radę. Jak mąż tam już trochę siedzi to na pewno łatwiej Wam będzie się zaaklimatyzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osi czasu
dokladnie nie wiem jak to jest ale np w paryzu w wielu szkolach sa klasy z dziecmi wlasnie nie mowiacymi po francusku; dzieci te przez rok ucza sie jezyka , bedac w normalnych szkolach, na pewno maja tez jakis program nauczania z innych przedmiotow. Po za tym nia sie nie martw, nauczy sie bardzo szybko, gorzej z Toba... Wiem , ze sa tez szkoly polskie.... w srody i w weekendy.... poszukaj na necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joloko
Nie tylko w srody i WE; kazde merostwo (w calej Francji) organizuje kursy francuskiego dla cudzoziemcow, darmowe, odplatne; oprocz tego jest calkiem sporo prywatnych szkol, no i niezawodny net - calkiem niezle mozna sobie podciagnac jezyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osi czasu
joloko, zle sie wypowiedzialam, myslalam o szkolach polskich dla dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joloko
ok, a tego nie wiedzialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnneeelllaaa2704
wlasnie czytalam ze dziecko chodzi rok do takiej szkoly przygotowawczej zeby nauczyc sie jezyka.o szkolach polskich tez czytalam.wiem dzieci szybko sie ucza.dzieki wielkie za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×