co potrafia wasze 9 miesieczne dzieci

co potrafia wasze 9 miesieczne dzieci

brawo pa-pa pokazuje oko, ucho, glowe, raczki pokazuje lampa-nos chodzi przy meblach wola tata i mama wola "sie" - czesc w ksiazeczce pokazuje rozne rzeczy trzyma butelke tanczy trzymajac sie mebli pokazuje jaki jest duzy

do powyżej- akurat tyle potrafi- nie żartuj

moje pierwsze tez potrafiło m/w na tym samym poziomie ale chodziło samo i jaki jest duży, jak robi aaa czyli kładło głowę na poduszce. Mowiło mama, tata, baba, dziadzia i robilo papa. Drugie jest mniejsze ale juz widzę ze nie będzie takie sprytne :)

moja córka też umiała te wszystkie rzeczy w wieku 9 miesięcy

moja córka też umiała te wszystkie rzeczy w wieku 9 miesięcy

hehe tyle to chyba TY potrafisz ... ile masz lat ? ;)

Przeciez tutaj wszystkie dzieci sąwybitnie uzdolnione:D

hehe tyle to chyba TY potrafisz ... ile masz lat ? ;)

hehe tyle to chyba TY potrafisz ... ile masz lat ? ;)

moje pierwsze tez potrafiło m/w na tym samym poziomie ale chodziło samo i jaki jest duży, jak robi aaa czyli kładło głowę na poduszce. Mowiło mama, tata, baba, dziadzia i robilo papa. Drugie jest mniejsze ale juz widzę ze nie będzie takie sprytne :)

to jest normalny rozwój, poczytaj sobie na portalach dla rodziców :)

nie wszystkie .... bo mój jakoś tyle nie potrafi ;-(

nie wszystkie .... bo mój jakoś tyle nie potrafi ;-(

to jest normalny rozwój, poczytaj sobie na portalach dla rodziców :)

ja pitole, pytalas to odpowiedzialam, nie wiedzialam ze to jakies wybitne osiagniecia i ze wzbudzi to niedowierzanie :D

Moja pokazuje jak jej się chce jaka jest duża, papa, piątka i brawo. Na psa woła zawsze "e" i do mniejak coś chce ,,mama", staje przy meblach.

- moja pokazuje literki w książece gdy powiem "pokaż mamusi gdzie literka B, Z" i je znajduje bez problemu, - kroi samodzielnie kotleciki na talerzu, nożem..niestety trzyma go w lewej ręce, idzie jej to trochę nieporadnie i śmiejemy się z męzem gdy jemy razem obiad - myje sama głowę, ale często zapomina nałożyć sobie odżywkę, no i z suszeniem ma problemy, może dlatego że suszarka dosyć ciężka

wiosenna ty gruby czolgu :D:D

:D:D:D

królik i moje wielkie uszy :-) Hahaha

więcej czasu, i to PRODUKTYWNIE, a nie naskakiwać na matki normalnie rozwjających się dzieci, że pewnie kłamią :D wariatko jedna :D zaniedbałaś wychowanie dziecka, to rusz tłustą dupę sprzed kompa i naprawiaj zaległości!

Moje chodzi Potrafi napisać swoje imię Czyta ze mną bajki Dzwoni sam do taty Śniadanie i kolacje sam sobie robi

MAm córkę z końca stycznia co prawda taka zdolniacha nie jest jak czytałam wyżej ale też się pochwalę -siedzi posadzona ale nie podniesie się sam np. w łóżeczku -chodzi ale tylko trzymana za dwie rączki za jedną już sie boi i staje, o chodzeniu przy meblach jeszcze nie myśli -mówi baba i mama, - woła kota ale nie kici kici tylko jakoś śmiesznie po swojemu syczy, -wie gdzie nacisnąć zabawkę żeby grała -rozumie że nie wolno otwierać jej szafek ale i tak to robi tyle że wcześniej patrzy czy ktoś widzi. -robi papa -rozumie jak jej mówię "gdzie kiciu" i patrzy na okno bo kot zawsze tam siedzi, -robi tosi,tosi i przybija piątki -daje cześc i jak coś sobi przypomnę to dopiszę,,,,

pokazuje papa, brawo, ucho, oko, nos, jak cos chce to tez pokazuje raczka, mowi am, mama,tata, baba, em (moj brat maciek) jak wyciagne reke i powiem "daj mamie np pilke" to zawsze da, pokazuje rozne rzeczy w ksiazeczce, jak chce spac mowi "nyny" trzyma kubek niekapek i butle chodzi choc czasem sie jescze wywali tanczy ale tylko przy reklamach w tv .... :-D chyba tyle...

Mój jak miał 6 miesięcy pokazywał papa i kosi kosi łapci oraz robił różne minki na zawołanie. Nie pamiętam co robił w wieku 9 miesięcy ale na rok znał już sporo słów i większość liter - drukowanych. Czytał mając 3,5 roku.

moje, co prawda juz 10 miesięczna córkaświetnie liczy , dodaje, odejmuje mnozy, ma jeszcze troche problemów z dzieleniem zastanawiam się czy juz nie czas na ulamki dla niej moze szkoda dziecinstwa ?

Do nowe wyzwania Chyba sobie żartujesz! Jest aż tak w tyle?! Moja opanowała już rachunek różniczkowy i całki. Lepiej znajdź mu korepetytora i to jak najszybciej bo jak pójdzie do szkoły to sobie nie poradzi.

Nowe wyzwania - absolutnie ucz ja tego dzielenia, poprzedniczka ma racje, troche zaniedbalas jej edukacje. W tym wieku powinna miec opanowane calki, rachunek rozniczkowy ze juz nie wspomne o funkcjach i pierwiastkach.

upup