Prawiczek i nie-dziewica czy to może się udać.

Facet, który nigdy nie współżył bo jest religijny i kobieta, która miała jednego partnera seksualnego. Czy taki facet nie będzie czuł obrzydzenia do takiej kobiety? Zakładamy, że kobieta przeżyła zawód miłosny. Czy nie będzie jej tego wypominał, czuł się gorszy? Dobra, przyznam sie. To o mnie chodzi. Nie poznałam nigdy kogos tak wyjątkowego. Chce być z tym mężczyzną. Kocham go. Czy to ma szansę się udać? Nie jestem katoliczką, ale mogłabym wziąść ślub kościelny dla Niego. Czy jestem spisana na straty w jego oczach?

Taaaa religijny... Po prostu nie miałeś okazji zaruchania

On nie miał okazji zaliczyć*

Tak, moze to zadzialac. Pisze ci z wlasnej autopsji. Moj maz ( wtedy chlopak ) byl prawiczkiem jak sie poznalismy, a ja juz mialam przed nim trzech partnerow. Bylismy 6 lat, teraz po slubie rok czasu. Przez te 7 lat razem nie wypomnial mi NIGDY o tym, ze on nie mial nikogo, a ja mialam. :)

facet który nie współżyje ze względu na religię to jakiś cudak.

To bardzo porządny facet i nie jest żadnym moherem. Ma poprostu zasady moralne, religię. Boję się, że uzna mnie za "nieczystą"-chyba rozumiecie. Ja go akceptuje w 100%.

nie mów mu że z kimś współrzyłaś, może się nie zorjentuje

"To bardzo porządny facet i nie jest żadnym moherem. Ma poprostu zasady moralne, religię. Boję się, że uzna mnie za "nieczystą"-chyba rozumiecie. Ja go akceptuje w 100%." Ale jeżeli ignoruje swoje NATURALNE popędy w imię tzw prawa ponoć NATURALNEGO tzn irracjonalnych zasad religii to nie wiem o co chodzi. Trudno analizować takich ludzi i przewidywać jak kogoś potraktują, bo to wszystko jest nielogiczne. Jeden może uznać "zgrzeszyłaś ale wybaczam" a inny "jesteś pomiotem szatańskim". Tak czy inaczej nie wiem czy jest sens związku między kobietą która ma normalne podejście do swojej seksualności z facetem który wyłączył swój mózg na rzecz ksiązki sprzed 2000 lat

Do Dareios: Ja go rozumiem. Tym bardziej, że sama kiedyś byłam katoliczką, chodziłam do katolickiej szkoły. Co prawda porzuciłam tą religię, ale nie zapomnę jak kiedyś myślałam, że to Bóg daje mi siłę do życia, wierzyłam, chodziłam co niedzielę do kościoła i robiłam to ze szczerej miłości. Moje poglądy z biegiem lat wjechały na inne tory, ale szacunek do ludzi wierzących pozostał. Jeśli komuś religia daje siłe do życia to nie należy tego piętnować.

poza tym weź pod uwagę także to że z tobą także nie będzie chciał współżyć do ślubu. a wiesz, związek dorosłych ludzi (bo zakładam że jesteście dorośli) którzy jedynie trzymają się za rączki i piedzielą banały o wielkiej miłości to nie związek, tylko farbowana przyjaźń

Do Dareios: Dla Ciebie to nie związek. Ja mogę wytrzymać bez seksu. Z moim poprzednim partnerem, decyzja o współżyciu też nie była pochopna. Długo czekaliśmy na naszą pierwszą wspólną noc. Wg,mnie człowieka trzeba najpierw dobrze poznać by podejmować takie poważne decyzje. Bo seks to poważna sprawa.

jak poważna? bo dla mnie to zwykły przyjemny kontakt fizyczny. ale to mój pogląd. ale czy gotowa jesteś na kilka lat celibatu do ślubu? poza tym przecież to głupota - bo skąd wiesz że po ślubie życie erotyczne będzie satysfakcjonujące?

Poważna, obarczona konsekwencjami- ciążą. Pewnie, że można użyć zabezpieczenia tyle, że nie ma 100% metody antykoncepcji. To, że na ulotce tabletek antykoncepcyjnych pisze 99% skuteczności to ryzyko rośnie znacznie gdy chociażby kobieta zwymiotuje. Druga sprawa. Dobry seks. To coś nad czym kochankowie pracują niekiedy latami. Współżycia na nowo uczymy się z każdym nowym partnerem i pierwsze razy nigdy nie będą tak cudowne jak kolejne. Po trzecie. Seks jest ważny, ale nie najważniejszy. Jak kogoś kochasz miłością prawdziwą a nie tylko jego ciało to zaakceptujesz nawet kilkuletni celibat.

wierzysz w jakieś romantyczne marzenia. seks to jeden z filarów związku. i tu chodzi np o wspólne preferencje ale także potrzeby. bo komuś może wystarczyć raz na miesiąc, komuś raz na tydzień będzie mało. a to o prawdziwej miłośći co przetrwa kilka lat celibatu to zwykłe pierdoły dla romantyków. fakty są takie ze miłość to uczucie, wywołane nie przez jakieś anielskie strzały, tylko przez neuroprzekaźniki, które nie jest niczym elementarnym tylko wynikającym z wielu czynników. seks jest jednym z nich. Związki w których brakuje dobrego życia seksualnego sypią się z powodu frustracji, która przekłada się na te nieseksualne dziedziny życia. POjawiają się kłótnie, pretensje itp. A jeżeli ktoś wierzy w czystą miłość bez seksu ten jest naiwny i powinien dorosnąć

Prezentujemy dwie różne postawy życiowe. Ty jesteś skrajnym racjonalistą ja romantyczką, która marzy o prawdziwej miłości. Oboje natomiast mamy prawo do szczęścia. Niech każdy będzie szczęśliwy. Pozdrawiam:)

jasne że może się to udać tylko musisz być przygotowana że na początku seks nie będzie ci dawał dużej przyjemności i będzie po prostu krótki :)

to sie nie uda . Facet zawsze bedzie chciał na dziewczyne dziewice . Ja sobie nie wyobrazam chodzic z dziewczyna ktora nie jest dziewicą .

pewnie ze może sie udać:) wiem bo miałam to samo:) a teraz mimo ze jesteśmy przed ślubem mam przy sobie bardzo namiętnego mężczyznę który bardzo lubi urozmaicenie w lozku:) spróbował jak to smakuje i teraz bardzo mu sie podoba. jesteśmy razem 3 lata i nie narzekam puki co:)

problem w tym ze romantycy nie maja jakiejs alternatywnej rzeczywistosci, zyja w tej samej co ja tylko nie zdaja sobie sprawy z tego jak funkcjonuje ten swiat. tak samo jak jakis romantyczny marzyciel moze rzucic sie z urwiska marzac o tym ze zacznie latac. jednak grawitacja ktora ignoruje w takim samym stopniu dotyczy jego jak i fizyka. efekt taki ze fizyk nie rzuci sie z urwiska, a romantyk skonczy jako ludzki manekim ktorego konczyny zginaja sie we wszystkie strony, z otwarta czaszka z ktorej wyplynie jego romantyczny mozg. chodzi o to aby akceptowac prawa ktorymi rzadzi sie ten swiat bo inaczej skonczy sie marnie. skoczek skonczy jako polamany trup, marzyciel o czystej milosci skonczy jako polamane serce

to sie nie uda zapomnij o nim kobieto !!

niech zostanie prawikiem konsekrowanym

moze sie udac... gora 10 lat a pozniej tak go ciekawosc zje ze pojdzie jak w ogień ;) a najlepsze sa do tego mezatki ktore byly dziewicami dla męzów ;)

Może się udać, tylko trzeba w to wierzyć

Kobiety szanuja tylko silnych i wladczych mezczyzn a porzadnych mezczyzn chca tylko do wyplakiwania sie po zwiazkacg i seksach ze dupkami.

Szukam kogoś do sexu przz telefon. Nazywam się Renata, znajdziesz mnie na http://www.tele-amatorki.pl/ jestem samotna i przez to bardzo nieszczęśliwa ponieważ brakuje mi mężczyzny, który chociaż porozmawiałby ze mną o seksikie przez telefon, Moje jędrne cycuszki już czekają na to abyś je dotknął swoim języczkiem...

Pewien facet napisał w internecie że ma 20 lat, jego dziewczyna 18. On jest prawiczkiem (dopiero z nią stracił czystość) a ona uprawiała petting w wieku 14 lat. Ktoś złośliwy mu napisał "ty naprawdę myślałeś że znajdziesz dziewicę która ma 18 lat". Trzeba było szukać sobie Ukrainki albo Rosjanki. Naiwniacy wiążą się z Polkami. Taka Polka może uprawiać anal oral petting a niektóre oddają się od 10 do nawet 20 chłopaków i mówią że są dziewicami. Nigdy nie poślubię Polki nie zasługują na to. Już wole Ukrainke. Tylko w 2014 roku 5000 Ukrainek poślubiło Polaków w 2016 roku 5700 a w 2019 może być to nawet 7500. Ukrainki, Rosjanki, Białorusinki brać póki są. Podobno Litwinki, Łotyszki i Estonki też są fajne. Na pewno mają wzięcie. Kilka lat temu mój starszy brat przyprowadził do domu Ukrainkę. Ślub wzięli w 2015 roku. Po ślubie wyjechali na Wyspy Kanaryjskie (miesiąc miodowy) a później zamieszkali w Kanadzie (Toronto). Ja też wybieram się do Kanady (Montreal). Przed wyjazdem chciałbym wziąć ślub. Boje się że Kanadyjki w moim wieku (urodziłem się w 1994 roku) już dawno straciły dziewictwo. W Kanadzie obowiązuje prawo ziemi. W lipcu 2017 wyjeżdżam do Lwowa i Wilna. Takie wakacje na Kresach. Dziewice powinienem znaleźć. Muszę tylko ustalić które lepsze Litwinki czy Ukrainki. Jeśli Litwinki to wezmę Litwinkę jeśli Ukrainki w sierpniu wracam do Lwowa i poszukam Słowianki. Prawiczek+ (nie) dziewica to wielka klapa. 100% porażki. Zapewniam

Jasne ze moze sie udać pod warunkiem ze ta dziewczyna , nie będzie opowiadać mu o tym szczegółów swojego zwiazku .. Ja myśle ze zaden facet nie chce wiedzieć brudów typu jak robiła loda swojemu ex i jak mu pokazywała cycki nad stawem ..

Prawo ziemi w Kanadzie to bardzo dobre rozwiązanie. Twoje dziecko urodzi się i od razu ma obywatelstwo. Czy dostanie polskie obywatelstwo tego nie wiem to trzeba uzgodnić z urzędnikiem. Łukasz ja Ci radzę weź Litwinkę. To że żona Twojego brata jest z Ukrainy i mu się powiodło nie znaczy że Tobie też się uda. Chłopak miał po prostu szczęście. Zazwyczaj Ukrainki to podłe żmije. Litwinki to są prawdziwe kobiety. Moja narzeczona jest Litwinką ( ślub bierzemy w sierpniu 2017 we Wilnie ). W podróż poślubną wybieramy się do Brazylii ( sierpień-październik 2017 ). Lepszej niż Litwinka nie znajdziesz. Też urodziłem się w 1994 roku, ona w 1997. Nigdy nawet nie marzyłem o takiej. To cudowna kobieta. Ukrainkę sobie odpuść, bierz Litwinkę. W styczniu 2018 wyjeżdżamy za granicę bo w Polsce nie ma przyszłości. Już kupiliśmy bilety lotnicze do Melbourne. Tam spędzimy życie. Bierz dziewicę i wyjeżdżaj z kraju. Najlepiej na tym wyjdziesz.

Dzięki Rafał. Teraz już wiem że Litwinki są lepsze od Ukrainek. Najważniejsze jest to aby była dziewica i mnie szanowała.

Mówiłem Ci. To mało prawdopodobne żeby była nie dziewicą. Litwinki się szanują. Ukrainki może też ale tu bym uważał.