Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna ....

Pies sąsiada zagryzł mojego kota pod moim domem

Polecane posty

Gość smutna ....

Dzisiaj wychodzac przed dom zauwazylam jak pies mojego sąsiada (agresywna rasa, podobny do amstafa) zagryza mojego kota. Po chwili go puscil jednak kot lezal juz martwy. Na ulicy było pelno krwi. Zanieslismy kotka na podworko. Zadzwonilismy po straż miejsa. Przyjechali po kilku minutach. Zrobili zdjecie ciału kotka, poszli do wlasciwiela psa (znali juz go, był wczesniej notowany, czesto do niego przyjezdzali). Jaka kara moze mu grozić za wypuszczanie groźnego psa luzem na ulice? Przecież to mógł byc nie kot, a dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrzemutajk
i ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze wnioskuje ze sąsiad zostal ukarany mandatem a tak napewno by bylo ,bo wiem iz mialam niemal identyczną sytuacje Po drugie mozesz wniesc sprawe do sądu o zadosc uczynienie,lub odskzodowanie za szkody moralne wliczajac to cene kota, koszty utrzymania jak i twój stan zdrowia emocjonalny,ktory mogl ulec pogorszeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ....
Strażlicy przyjechali to ja jeszcze cała we łzach byłam, bo to niecałe 10 minut od zdarzenia. Własnie pytam o kare juz na drodze sądowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
na to sklada sie wiele czynnikow.Czy pies uciekl,czy byl wypuszczony.Czyje bylo to podworko,a moze teren publiczny.Tyle ci tylko powiem,wiecej nie chce,bo znam z doswiadczenia takie sytuacje. Jednak z twojego postu odczuwm ze nie zal ci kotka,tylko szukasz odwetu.Gdyby mnie to spotkalo ryczala bym przez tydzien a dopiero potem szukala rozwiazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyź
ma ci odkupić kota i pokryć koszty pogrzebu (utylizacji) A na serio, spoko możesz mu założyć sprawę w sądzie i zażądać odszkodowania. Była już kiedyś sprawa o kota . Z urzędu może dostać mandat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ....
Ja jestem w szoku. Tak go kochalam, a nagel go nie ma. Tulilam jeszcze jego zakrwawione ciałko. Prawda jest taka że chce zemsty. Pies od kilku lat biega kiedy chce po ulicy, ludzie też sie go boją. To nie był rasowy kotek tylko wzięty ze schroniska. Młody. 8miesięcy miał. A zakopaliśmy go na ogrodzie, wiec kosztow pogrzebu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musił dostac mandat ,to nie podlega dyskusji,i dopmniema ze tak bylo Co do sądu, jak pisalam, mialam identyczną sytuacje, tylkko z psem, a pies byl rasowy, wyrok sądu orzezcony na naszą korzysc w wysokosci 4 tys zl (pies z rodowodem akurat) Uwzglednilismy wszystko w akcie oskarzenia to co napisalam (adwokat kosztowal nas 1200 zl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otruj tego chuja
otrulabym tego kundla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiujebiologie
koty to zło niestety. Pies zrobił to co musiał....Dziecka na pewno by nie tknął. Koty przyczyniają się do ginięcia rzadkich gatunków ptaków!!!!! niestety ale.... tak musiało się stać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ....
Mój kot nie był jakims brudasem, który łapie jakies myszy czy inne obrzydlistwa. Był grzeczny, kochany, przytulał sie, spał w domu, nie wychodzil na dluzej niz pol godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiujebiologie
w czasie tego pół godziny mógł zabić dziesieć ptaszków. a może ten piesek stanął w obronie któregoś? Wzięłaś to pod uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy jestescie bezduszni
wstyd ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ....
A sytuacja miała miejsce poza moją posesją, niecałe 2 metry od płotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietajcie ze kot jest zwierzeciem domowym i na spacery może wychodzic tylko w obecnosci wlasciciela. Zagryzienia kota jest wspolwinny jego wlasciciel ktory pozwala mu swobodnie chodzic po okolocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×