Bóg to symbol ludzkiej słabości

albo nie chodzi do kosciola i spowiedzi to jest jego prywatna sprawa i nikomu nic do tego.

DZIS MOJA 14 LETNIA CORKA PRZYNIOSLA MI NOWY TESTAMENT i przeczytalaze Boga nie ma w miejscach ktore stworzyl czlowiek,ani Bog nie potrzebuje tego od czlowieka.... Zatkalo mnie to totalnie....

niech zmieni katechetę bo ten ja głupoty pisze jak nawet w starym testamencie pisze ze buk kazał uczynić sobie świątynie i żeby w niej mieszkać

że życie kończy się ot tak i nie musieć cały czas się bać, że jakąś myślą obrażę Wielkiego Mściciela który mnie za to albo za jakiś inny drobiazg wtrąci do piekła. Za ten brak metafizycznego lęku oddałbym mieszkanie w niebie. Po co mi wieczność, nie rozumiem. Bóg był dla mnie tak niedobry na tym świecie, że nie chcę go oglądać po śmierci, a zwłaszcza w nieskończoność.

jest coraz glupsze az dziw bierze ze moga sie jakos utrzymac bo kto takie cus chcialby zatrudnic? Strach o to co bedzie Czy wy naprawde myslicie ze Boga mozna dotknac palcem? Czy wy myslicie ze On jest jakims dziadkiem w niebie i dyryguje swiatem jak dyrygent orkiestra? Czy juz w koncu myslicie ze my naszymi 10% mozgami mozemy pojac choc czesc wszechswiata i jego praw?? A KK?? Moze i manipuluja ludzmi ale co z tego? Jak ktos jest taki durny to chociaz jakies podstawowe prawa trzeba jakos im przekazac jak np roznica pomiedzy dobrem a zlem. A z reszta nie znam zadnej innej ( oprocz buddyzmu) religii ktora nie robilaby tego samego jezeli nie gorzej.

brak energii dla wiary

jakie to wygodne, wiarzyć w Boga i jednocześnie nie stososować sie do Dekalogu oczekując zbawienia.Kościół jest beeeee bo musimy cos z siebie wykrzesać, chodzić do spowiedzi, chcielibyśmy wszystko od tak ,,za darmo'', nic z siebie nie dając.Ostatnio usłyszałam takie słowa ,,Bóg nie oczekuje wiele, Bóg chce wszystkiego''

"A z reszta nie znam zadnej innej ( oprocz buddyzmu) religii ktora nie robilaby tego samego jezeli nie gorzej." tu lezy sedno. bo buddyzm nie stworzyl sobie boga :) dla nich religia jest doskonaleniem duszy.

o to ze stworzyli Boga Bog stworzyl raczej buddystow ktorzy tak a nie inaczej reaguja na Jego istnienie. Kazdy ma inna interpretacje. Nie potrzeba tutaj zadnych dowodow bo sam wszechswiat jest dowodem. Tak ze relaks i tolerancja ALE NIE DLA ZLA I AGRESJII Jezeli ja mam potrzebe zalozmy chodzic do kosciola a ktos inny jechac do Mekki to nikt mi nie bedzie mial prawa wmawiac ze jestem idiotka tylko dlatego ze to robie. Zlem jest natomiast zmuszanie kogos do wierzenia i robienia tego czego nie czuja i nie chca...