Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość buddudeub

kac po whisky- umieram

Polecane posty

Gość buddudeub

wczoraj pilam pierwszy raz dzis umieram jest mi niedobrze pęka mi głowa, a nie wypiłam dużo. Ludzie ratunku! mam mase pracy i musze zaczac funkcjonowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijoanna
wspolczuje ale nic nie poradzisz moze cos na bo glowy i duzo wody ale nie wroze jakiegos spektakularnego ratunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buddudeub
nigdy tak masakrycznie sie nie czulam, po wodce nigdy nie mam kaca a teraz umieram tabletke bralam ale dalej maakabrycznie sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacuś
zimna coca-cola i prochy przeciwbólowe. Musisz wytrzymać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buddudeub
Spróbuję z tym kałem, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko:P posłuchaj mnie i natychmiast pozbędziesz sie uporczywego kaca. do szklanki wlej zimnej wody(kranówy) wsyp łyżeczke sody oczyszczonej(na ślasku mówi się natron) oraz łyżeczke octu.Tak wymieszaj aż sie mocno spieni.W@ypij duszkiem.KAC natychmiast przechodzi.Potworna ulga.Tylko jedno nie mozesz robić .NIE PAL.Zobaczysz jaki piorunujący efekt będziesz mieć.Słuchaj dobrych sprawdzonych od pół wieku rad.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buddudeub
piłam balantaisa prawdziwego, nie podrobę, z samym lodem, bez coli, w sumie nawet nie dużo, na razie leżę i piję barszcz czerwony, najgorszy tępy ból głowy nigdy po wodce tak sie nie czulam sody ani octu nie mam- a do sklepu nawet nie wyjde jakos przetrwam- chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buddudeub
nie palę- to znaczy palę, ale nie teraz, niedobrze mi jka pomyślę o papierosie raz mi jest zimno raz goraco- nie pije wiecej w ogole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiurama
żeby troszkę się wzmocnić można wypić jakiś preparat z elektrolitami, ja mam akurat orsalit w apteczce. o metodzie z sodą tez nieraz słyszałam, ale nigdy nie miałam odwagi spróbować. a ze po whisky nie ma kaca to mit, po każdym alkoholu wypitym w odpowiedniej ilości jest kac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stary Pierdziel dziecko posłuchaj mnie i natychmiast pozbędziesz sie uporczywego kaca. do szklanki wlej zimnej wody(kranówy) wsyp łyżeczke sody oczyszczonej(na ślasku mówi się natron) oraz łyżeczke octu.Tak wymieszaj aż sie mocno spieni.W@ypij duszkiem.KAC natychmiast przechodzi.Potworna ulga.Tylko jedno nie mozesz robić .NIE PAL.Zobaczysz jaki piorunujący efekt będziesz mieć.Słuchaj dobrych sprawdzonych od pół wieku rad.!!! Samam tego nie stosowalam ale znam te mixture , kuzyni ja zawsze pili. Ja wczoraj walczylam z kacykiem. Wypilam szampana pol szklanki plus 2 aspityny - jak nowo narodzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEHEH PRAWDA: Ja 4 lata temu zatrulam sie tez whisky. Ja pijam tylko wodke, moj maz whisky wiec gdy moja flaszka sie oproznila dobralam sie do jego. Po 30 minutach obejmowalam kibelek :-P Co 15 minut wymiotowalam... Teraz sie uodpornilam na whiskacza heheh :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kac morderca
Na kaca najlepsza praca. Ja dzis o 4 rano zasypialem a na 8 w robocie a ze 4 litry na 6 stopnialo. Z************lam od rana po sali i chociaz czuje sie dupnie to mam zaje... bisty humor. Rusz sie z wyra i zrob cos na co nie masz ochoty. Co musisz zrobic to nawet nie zauwarzysz a lepiej sie poczujesz. Po za tym polecam bulke z smazonym bekonem i jajkiem pomaga wystartowac zwlaszcza po wiskey. Powodzenia wszysykim zkacowanym. A i jeszcze uzupelniaj niedobor plynow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×