Wynajełam pokój a własciciel niechce zadnych umów tzw.nie legalnie mieszkam

Czy cos mi grozi??w sytuacji kiedy skarbówka się tym zainteresuje?

???pomocy:)

dodam że zamieszkuja tu jeszcze trzy osoby także bez zameldowania

jakie zameldooownaie...spasuj troszke i sraj zalem

W rzeczywistości nic ci nie grozi chyba, że sama zaczniesz świrować. Jeżeli go na kapujesz do skarbówki, wtedy będziesz musiała się wozić po sądach i spowiadać, proces będzie się odwlekał. Może to potrwać kilka ładnych lat :) Nie ma czegoś takiego jak anonimowy donos ;) Robisz mu przelewy czy kasa do łapy ?

facet poniesie kare grzywną kiedy urząd skarbowy wejdzie za nie odprowadzanie podatku..to jego problem. nie wasz.

Teraz może w każdej chwili wejść i wypierrdolić cię za kłaki na klatkę schodową, wezwać policję, oskarżyć cię o włamanie, i skonfiskować twoje rzeczy

była taka sytuacja kiedy u mojego brata ciotecznego mieszkała dziewczyna .jeden telefon dodam ANONIMOWY i policja była za 5 min oczywiscie rewizja mieszkania i naaz wyprowadzki . nastepnie sprawa została skierowana do skarbówki ,bo to nie legalne.