Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość resdtdtg

jakis czas temu mialam depresje ,nerwice, nad wszystkim plakalam

Polecane posty

Gość resdtdtg

rozpaczalam ,przezywalam nawet głupie wpisy na kaffe bralam do siebie totalnie zniechecenie do zycia, fobie spoleczna, jakies lęki itd.. a teraz od ponad dwóch tygodni zupelnie mi przeszło, jestem oaza spokoju, nic nie jest w stanie mnie wyprowadzic równowagi , nie mam depresji ( a trwała ona od 5 lat) czy to jakis cud? czy leki zaczely dzialac ? ( chociaz biore je od 6 miesiecy a wczesniej nie bylo lepiej , dopiero od tych 2 tyg )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
jestem w szoku ze to az taka róznica, wczesniej nie mogłam wstac z łozka najmniejsza praca bylam całkowicie wyczerpana! dodam jeszcze ze wczesniej w stresie mialam okropne OKROPNE bóle brzucha i wymioty a stresowalam sie byle czym nawet wyjsciem na miasto od 2 miesiecy suplementuje tez probiotyki codziennie 10 miliardów i jakby po tym zaczeła nastepowac wieksza poprawa niz po samych antydepresantach możliwe ze choroba żóladka czy jelittak wplywaly tez na moja psychike itd.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leki pewnie zadziały, ale pamiętaj, że one nie rozwiązują problemu a jedynie go tłumią, więc Twój optymizm jest tylko chwilowy, chyba, że zamierzasz się faszerować dożywotnio;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nic nie robisz tylko to? no bo doszukujesz się poprawy tylko w braniu leków więc wnioskuję że na razie nie zaczęłaś pracy nad sobą marnie to widzę. dla Ciebie: 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
tzn tylko co ? :) zmienilo mi sie tez myslenie i przede wszystkim samopoczucie, nie boli mnie juz ze stresu brzuch i nie wymiotuje przy czynnosciach ktore ten stres wywolywaly wczesniej pojscie na rozmowe kwalifikacyjna było koszmarem , teraz bez problemu nie potrafie tego opisac jak czulam sie wtedy a jak czuje sie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam,
nerwicę, fobię społeczną, depresję i nie płaczę :) nerwicę mam od około 20 lat, fobię społeczną od 15 lat, a depresję od 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co z psychoterapią? To podstawa w leczeniu tych zaburzeń. Leki pomagają wrócić do codzienności, w miarę normalnie funkcjonować, ale problem nadal istnieje w psychice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjvkds
po prostu przeszłaś w stan OBOJĘTNOŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam,
tzn. płakałem, gdy zaczynała się depresja, lecz szybko przeszła ona w postać maskowaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
własnie nie ! nie przeszłam w stan obojetnosci bo ten stan mialam podczas trwania depresji i wiem jak wyglada czym sie charakteryzuje i jak człowiekfunkcjonuje a teraz po prostu czuje to zycie inaczej, inaczej jedzenie smakuje, inaczej postrzegam ludzi , chce mi sie zyc jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
nic oprócz leków -antydepresantów i probiotyków ja chyba od tego stresu mialam wyniszczony zóladek, nie moglam jesc a takie bóle z lekiem to bylo cos najgorszego co mnie w zyciu spotkalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
nie wiem czego do kwestia tych antydepresantów czy probiotyku czy moze w koncu moj uklad nerwowy dojrzal przestałam czuc lęk i obojetnosc jak kiedys codziennie wstawalam byle czym bylam wyczerpana i znerwicowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mais4444
ja też mam, ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
sama ogarnij nic oprócz leków w sensie ze na zadna psychoterpie nie chodze nie czuje potrzeby juz nawet brania tych leków bo od niedawna czasami zdarza mi sie ich nie wizac przez dzien lub dwa a i tak czuje sie wspaniale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamDeprecheInerwice
wow:D jakie to cud leki? ja tez sobie nie radze,tzn biorę neomag relax na stres,nie mam ataków paniki już itp.ale sobie nie radze z natręctwami. Pracuje nad sobą,ale nie daje rady...nowy dzien nowe myśli,problemy i natręctwa..głowa boli....źle się czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie czujesz potrzeby to nie bierz leków i zobaczysz. Co do probiotyków to zamiast nich polecam zdobyć grzybka tybetańskiego, hodowla kosztuje grosze a na układ pokarmowy działa naprawdę zbawiennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
mam grzybka tybetanskiego ale mi sie nie smakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież to nie grzyb ma smakować, bo go się nie je, ale kefirek jak dzięki niemu otrzymujemy. To dalej bierz tabletki i najlepiej jeszcze coś ochronnego na wątrobę po tych tabsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resdtdtg
własnie ten kefirek produkowany przez tego grzybka mi nie smakuje ;) moze to kwestia mleka UHT? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×