czy sa tu osoby ktore z nikim nie przyjaznia sie w pracy?

i nie mowia nic na temat prywatnych spraw?

ja się w ogóle z nikim nie przyjaźnie od czasu kiedy "koleżaneczki" wywinęły mi taki "nie - koleżeński numer", nie warto się porzyjaźnic...

a co zrobily

u mnie w pracy w ogole ludzie sie ze soba nie przyjaznia, nie wchodza razem ... w pracy jest bardzo milo, sa mile rozmowy, na tematy rodzinne owszem, ale tylko takie bezpieczne, nie jakies prywatne, intymne, problematyczne. na przerwach nie ida razem jesc, po pracy nie ida na kawe, drinka, kolacje. tak jakos jest. a w ciagu dnia, w pracy, wszyscy do siebie milo, nie ma plotek, nie ma dziwactw, moze to dlatego, ze jest dystans.

Wszedzie warto poznac kogos fajnego ..gorzej jak widzisz ze zadna Ci nie pasuje

a u nas wlasnie razem chodza na obiady, razem pija kawe na przerwie, spotykaja sie po pracy i rozmawiaja na tematy prywatne nie lubie czegos takiego, dla mnie praca to praca a po pracy zycie prywatne sie zaczyna

Ja nie pracuję, ale na studiach w mojej obecnej grupie raczej nikt nic o mnie nie wie. Rozmawiam tylko na tematy związane z nauką, egzaminami itd i większość chyba nawet nie wie jak mam na imię i tak ma zostać :)