Teściowa chce mi wybierać dodatki

firanki, ozdoby do moje domu ...dzisiaj pzywiozła wazon chyba jakiś za 2zl ,ramkę za 5zł jakiś gówniany dywanik do łazienki który kolorystycznie kompletnie nie pasuje do łazienki,w poniedziałek kupuje mi pufę do taletki a jutro chce sama jechać do sklepu i kupić mi firany do wszystkich pomieszczeń -oczywiście dzisiaj była pomierzyć wszystkie okna .Dosyć muszę ise napić piwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

piszesz, że idziesz się napić piwa, a nie piszesz najważniejszego - że się na jej darowizny nie zgodziłaś - bo pomamroczesz tutaj, ale się zgodzisz, bo ona płaci

też macie takie żądła? jak dziecko przyjśc przypilnowac to nie ake rządzić się to by sie chciała

właśnie nie chce żeby ona płaciła ,sama chce wybierac sobie dodatki ale nie chce jej powiedzieć wprost bo po co ma być wojna.

to zapros tesciowa na browara i wybij jej z glowy te zakupy do Twojej chalupy

więcej jaj, kobito

och jennifer, tak tęskniliśmy za twoimi schizami :*

mieszkamy tutaj od 6 dni a ona przyjeżdza tu codziennie i mi mówi co chce kupić normalnie wysiadam a moj maz to pizda bo nie potrafi jej nic powiedzieć

i mówi to pod pretekstem że jak mi się nie bedzie podobać to sobie "kiedyś" zmienie.Wkurza mnie to... nie chce jej pieniędzy ,nie chce żeby urządzała dom .najgorsze że ona chyba wpadła w jakiś trans i jedyne o czym można znią porozmawiać to wystrój domu i te głupie pytanie: co ja chce postawić nad kominkiem itp bo ona juz coś fajnego widziała..

nie dość że mam od cholery roboty bo codziennie spędzam ponad 3 godziny na sprzataniu to jeszcze sie kręci co chwile jakiś elektryk,hydraulik, no i oczywiście wspaniała teściowa

dobra koniec marudzenia idę isę napić:D

Dlaczego z teściowa na zakupy nie chodzisz?

ona ma wieksze rpawo sie rzadzic bo to kasa jej syna a ty z nimi spokrewniona nie jestes

''nie dość że mam od cholery roboty bo codziennie spędzam ponad 3 godziny na sprzataniu to jeszcze sie kręci co chwile jakiś elektryk,hydraulik, no i oczywiście wspaniała teściowa'' o Boże jakie to straszne! może lepiej sprzedaj dom i wróć do rodziców - będziesz miała spokój

hej jenka a nie możesz po prostu powiedzieć, że już wybrałaś te dodatki, firanki i tp. tylko musisz po to pojechać do sklepu? albo, że już zamówiłaś przez internet? nie daj sobie wejść na głowę, bo to dopiero początek.

tylko nie wracaj pustostanie :)

nie kłóć się z teściową, ale spokojnie odmów pomocy i tyle. kłótnia nic nie da a ona będzie udawać przed synkiem ofiarę. znam to:O

Tak, tak wiem że to temat Jenny ale to jest pierdolenie jakiegoś maminsynka "ona ma wieksze rpawo sie rzadzic bo to kasa jej syna a ty z nimi spokrewniona nie jestes"

no chyba będę musiała jej coś powiedzieć ...kurwa mieszkam tu od kilku dni i mam już firany kupowac ...wkurza mnie to naciskanie

współczuję, a jej też teściowa firany wybierała?

widzę, że nieźle jesteś wkurzona jeśli tak przeklinasz, co rzadko ci się zdarza:(

Czesc Jenny :) UUUU wspolczuje tesciowki......

Idź z teściową na zakupy i wybrzydzaj. Sprzątnie sobie odpuść trochę.

I dlatego, kutwa, nie mam teściówy

o właśnie.świetny pomysł. zabierz teściową do najdroższego sklepu z firanami, wybierz najdroższe zasłony, firany i najdroższy do uszycia krój. a co!

rozpakowywałam zakupy ... tak wiem możecie mi wspólczuć piszecie ze ja jestem pusta?..to poczytajcie tego... Teściowa:" zaprosiliście już kogoś do waszego domku? przecież taką chałupą to się trzeba chwalić niby po co ją zbudowaliście ?żeby tylko sobie mieszkać?"

słuchajcie ja gdzieś od 5 lat nie chodziłam za firankami;) wiec nie mam pojęcia który sklep jest najdroższy ...ciekawa jestem tylko czy pojedzie jutro po te firany sama ...:Dczy zadzwoni zebym z nią pojechała

jennifer8787*** rozpakowywałam zakupy ... tak wiem możecie mi wspólczuć piszecie ze ja jestem pusta?..to poczytajcie tego... Teściowa:" zaprosiliście już kogoś do waszego domku? przecież taką chałupą to się trzeba chwalić niby po co ją zbudowaliście ?żeby tylko sobie mieszkać?" a powiedzialas jej, ze praktycznie cala kafeterie zaprosilas do domu pokazujac zdjecia? o co masz pretensje? ze oczekuje, ze bedziesz sie chwalic domem? przeciez ty juz to zrobilas :o jestes taka sama jak twoja tesciowa, a moze i gorsza, bo ona oczekuje, ze bedziesz sie chwalic gotowym domem, a ty nawet do konca budowy nie wytrzymalas i sie chwalilas :D

tylko pamiętaj: bierz wszystko, co najdroższe i strasznie marudź, wybrzydzaj...może da spokój:D

a z innej beczki? jak się spało pierwszej nocy w nowym łóżku? i jak się podobał pokoik małej?