Czy na studiach II stopnia trzeba kontynuować studia z I st.?

Witam serdecznie, obecnie studiuję filologię polską(studia licencjackie), jednak chciałabym na II stopniu studiować wychowanie wczesnoszkolne i przedszkolne? Czy ktoś się może orientuje czy jest taka możliwość?

tak jest taka mozliwosc :)

oczywiscie ze tak! po prostu musi to byc kierunek pokrewny. np studiując inzynierie produkcji na II stopniu moge studiować z 20 kierunkow np inzynierie materialowa, chemiczna, technologie drewna, fizyke, budownictwo... itp...

A jak studiuję budownictwo ogólne inżynierskie 4roletnie i kończe za rok to mogłabym potem iść na pedagogike(nauczyciel klas 4-6)?? Np. Matematyki albo przyrody?

Mala czarna kawka - nie wiem czy byś mogla, ale pedagogike to chyba mozna po kazdym kierunku, potraktowac jako kurs pedagogiczny ;) nawet jakbys mogla to nie rob tego ! :P szkoda Twojego czasu, mozesz miec lepszy zawod, lepsze wyksztalcenie.

Mieszkam w takim miescie że to by było dla mnie lepsze. Oboje rodzice pracują w szkole. Ze tak powiem utarli szlaki. Ja bym sie tez załapała. Nienawidze siedziec przede komputerem i robić za fatkurzystke , sekreterke czy obojetnie co. Mąż jest kierownikiem budowy-mnie to wcale nie kręci. Lubie budowe budowle, uczyć sie o betonach konstrukcjach stalowych ale nie lubie takiej pracy. Za to dzieciaki kocham, mogłabym z nimi przebywac 24h/dobe. Od zawsze marzyłam o uczeniu w szkole-ale rodzice mi b\wybili z głowy. Na jakis czas-bo to dało o sobie znac. Nauczyciele maja zle? Moja mama w miescie 70 000 w klasach 1-3 za 4-5 h dziennie lekcyjnych i wolne ferie i wakacje gdzie tez jest pensja zarabia 2600 do ręki a zwykle ma zastepstwa i koł.o 3000 to źle?

jak wtedy wygląda dyplom? Mgr z wychowania wczesnoszkolnego czy jak?

Też jestem ciekawa bo na ciązy i macierzynsatwie mi powiedziały że moge miec tytuł mgr pedagogiki ale bez uprawnien do nauczania.

Twoja decyzja, skoro to lubisz i widzisz się w tym to do dzieła ;) Moja mama tez jest obecnie nauczycielka, byla dyrektorka szkoly przez 12 lat, niestety redukcja etatow, zamykanie szkól, i ten nieszczesny wydluzony wiek emerytalny, to nie jest przyszlosciowy zawod, chyba, że w Twoim miescie jest inaczej, w moim nie wyglada to za ciekawie.