podoba mi się zajęty facet

bardzo podoba mi się pewien chłopak, niestety ma dziewczynę :( moje koleżanki mówią że wpadłam mu w oko. od razu jak się poznaliśmy dał mi swój nr telefonu, gdy był w klubie- mimo że ze swoją dziewczyną to sam podszedł i rozmawialiśmy, on prowadzi koło naukowe zaprasza mnie na każde spotkania, uśmiecha się tam do mnie i często rozmawiamy, piszemy. wszystko fajnie tylko czy to w ogóle ma sens?:(

Kobiety jednak są bezlitosne i głupie jeśli w grę wchodzą uczucia. Postaw się na miejscu tamtej, jak Ty byś się czuła, gdyby ktoś podrywał Twojego faceta. Z drugiej strony, jeżeli to on podrywa bardziej Ciebie - to wiesz z jakim typem człowieka masz do czynienia... byłabyś w stanie takiemu zaufać?

ale ja go nie podrywam, on mnie też nie, po prostu mamy kontakt z sobą, bardzo dobrze się czuję przy nim. z jednej strony tak wiem, pewnie się przejadę na tym i będę później rozpaczała, ale z drugiej nigdy w życiu nie zaryzykowałam, a może czasem warto?

Sama musisz wiedzieć najlepiej, na ile Ciebie stać... i przede wszystkim czy warto...

czuję się obecnie okropnie..... bo zawsze kierowałam się rozumem i swoimi zasadami i przez to odpuszczałam w wielu sytuacjach :( chyba najlepiej poczekam spokojnie, na razie nic się nie dzieję. najwyżej później będę się martwiła.

Life is brutal !!! Jak facet mi się podoba to nie interesuje mnie czy wolny czy zajęty a jak go uwiodę to czuję się dowartościowana. Spróbuj go odbić.Może jesteś lepsza,ładniejsza,silniejsza? :) Powodzenia!

a ja mialam kazdego faceta ktorego zapragne...zajety nie zajety nigdy nie bylo z tym problemow