Na całym świecie dochodzi do aktu sexu ok. 2778 razy co 5 sekund?

jesteście w tej statystyce , hmmmmmmm wieczorny , nocny czy poranny sex

Seks, a nie sex, pajacu.

Seks (łac. sexus, płeć) w znaczeniu ogólnym: całość życia erotycznego człowieka obydwie nazwy sa poprawne , a przyjęło się z angielskiego pisze się sex albo seks obojętne jak nie masz co mądrego do pisania to się nie dopisuj

seks to seks, co za różnica jak pisany!

vera czerpie satysfakcje seKSualna z wytykania innym bledow ;-)

ale keczUP a nie keczap (skoro juz przerobili z ketchupu to dlaczego nie calosc a polowe??? )

Seks, bo jesteśmy w Polsce. Sex to płeć po angielsku. Nawet w dowodzie osobistym masz tak napisane. Skopiowałeś jakąś wikipedyjną definicję napisaną poprawnie, co tylko cię pogrążyło. W całym tym artykule "sex" pojawia się tylko jako część słów obcojęzycznych - sexus, sexuality etc. Zdecyduj się - albo rozmawiamy po polsku, albo po angielsku. I jest różnica, tylko jesteś za głupi na jej dostrzeżenie. A teraz ukłonię się, bo mam do robienia lepsze rzeczy od prowadzenia uwłaczającego mojej godności dyskursu.

takie zachowanie wskazuje zwykle na kompleksy. Wytykanie bledow innym, by samemu poczuc sie kims wartosciowym. Albo problemy z dziecinstwa ze zbyt wymagajacymi rodzicami, albo wynik presji srodowiska "japiszonow".

tylko, ze w niemczech wymawiaja poprawnie keczAp :O

po ostatniej historii z dachem na stadionie wolał bym żeby rządziła w Polsce królowa angielska jak w Australii albo byli kolonią USA albo landem Niemieckim

ale uciekliśmy od głownego tematu Na całym świecie dochodzi do aktu sexu ok. 2778 razy co 5 sekund? akt sexu jesteście w tej statystyce , hmmmmmmm wieczorny , nocny czy poranny sex

keczUP a nie keczap Idą mama pomidor, tata pomidor i mały pomidorek. Pomidorek wlecze się z tyłu, więc zdenerwowany ojciec podbiega do niego, rozgniata i mówi: "Szybciej keczup!"