Upławy z "kwasem"

A twojemu mężowi nie przeszkadza że twoja wagina śmierdzi? Np. gdy dajesz mu ją do polizania?

Jezeli smierdzi to moze byc rzasiosniczka ja ja mialam w ciazy i nie wykrył mi lekarz. Dopiero jak powiedziałam że śmierdzi z pochwy i ta wydzielina śmierdzi to dostałam ma 5 dni leki i już nie wróciło....

55 minut temu, Gość Iwi napisał:

Jezeli smierdzi to moze byc rzasiosniczka ja ja mialam w ciazy i nie wykrył mi lekarz. Dopiero jak powiedziałam że śmierdzi z pochwy i ta wydzielina śmierdzi to dostałam ma 5 dni leki i już nie wróciło....

Rzasiosniczka?WTF?!

Naturalne środowisko pochwy jest kwaśne jeśli cię nic nie piecze nie swędzi i badania wychodzą dobrze tzn ze wszystko jest z tobą ok. Jedna ma mniej śluzu inna wiecej. Z Cytologii wychodzi Najmniejszy stan zapalny a wymazy zawsze sie robi na grzyba i bakterie. To jest na zasadzie zabarwiających sie paskow. Jesli nie barwi to niema

Stary temat, ale odpowiem. Jeśli ktoś uprawia seks bez prezerwatywy, kobieta jest zdrowa, a facet spuszcza się w pochwie, to nic dziwnego, że kobieta potem śmierdzi. Rozkładająca się sperma zawsze będzie cuchnieć i to jeszcze starym rybskiem. Zaraz się odezwą takie, co zaczną swojego faceta bronić, że jego wydzieliny pachną fiołkami. Guzik prawda.