Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ma juz nic..

to juz jest koniec..

Polecane posty

Gość nie ma juz nic..

to juz jest koniec.. napisales, wyjasniles, ja odpowiedzialam, ale pozostalo jeszcze tyle pytan, ktorych nigdy nie zadam, watpliwosci, ktorych nigdy nie rozwieje i rzeczy, ktorych nigdy sie nie dowiesz.. jak chociazby ta, ze byles dla mnie kims wiecej niz myslales, ze byles i kims wiecej niz bylam dla Ciebie ja taki lajf podobno.. po tym wszystkim pozostal tylko ogromny zal, smutek i poczucie niesprawiedliwosci, ze Tobie sie wszystko uklada i jestes szczesliwy, a ja czuje sie zle z tym wszystkim to tyle, zegnaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma juz nic...
pewnie masz racje, ale sily tez brak na cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerard34434
Tak mi przykro. A co zerwał drań jeden? Czas ponoć leczy rany, zapomnisz. Albo... poproś o spotkanie, niech dojdzie ono do skutku, zabacz sie z nim i wszystko wyjaśnij, szczerze i bez ceregieli. Ze nic to nie da? Moze i nie da, ale poczujesz ogromną ulge i lekkość, łatwiej zapomnisz i zamkniesz ten rozdział. A nic przecież nie tracisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma juz nic...
na spotkanie nie ma szans.. jedynym wyjściem jest zapomnieć, może kiedyś się uda nie zerwał, bo nie byliśmy razem, ale i tak mi źle był dla mnie kimś ważnym, ja dla niego nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Agnieszka
znam to uczucie ...ale nie martw się ...na pewno kiedyś spotkasz właściwą osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kROLDAAS
Dlaczego to spotkanie jest niemożliwe? Odległość, brak woli czy zwyczajny wstyd? Tylko szczerze. Skoro jest dla Ciebie kimś ważnym to na pewno musieliście utrzymywać jakiś sensowny kontakt. Jezeli miał na tyle odwagi by wszystko wyjaśnić to też znaczy, że obojetna mu raczej nie byłaś bo gdyby tak było to nie zawracałby sobie głowy zadnymi wyjaśnieniami. Być może Ty też byłaś dla niego kimś ważnym a powód "zerwania" jest jakiś bardziej prozaiczny. Myśle, że naprawde warto to wyjaśnić nim wasze ścieżki rozejdą sie na amen. Moja koleżanka miała podobną sytuacje i dopiero po kilku latach jak sie spotkali i sobie wszystko wyjaśnili to okazało sie ze byli w sobie zakochani na zabój i oboje to spieprzyli - w tym przypadku przez nieśmiałość i presje rodziców tej koleżanki. Bedziesz ciągle wracać do tego myślami jeżeli nie doprowadzisz tego do końca, zrób to jak należy i szczerze z nim porozmawiaj, w tej sprawie nie masz już absolutnie nic do stracenia... swoja droga jak to sie mogło stać ze nie miałaś okazji dać mu do zrozumienia ile dla Ciebie znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×