Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sweet dreams are made of this

czuję się zniszczona

Polecane posty

Gość sweet dreams are made of this

nie wiem co mam ze sobą zrobić, nie wiem co zrobić ze swoim życiem, niszczę wszystko od podszewki, przez co mam zniszczoną psychikę, skrzywiony obraz wszystkiego i wypalone uczucia... potrzebuję jakiejś bezcennej rady i złotego środka, by to wszystko naprawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
Idź do psychiatry. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
już byłam kiedyś. leki pomagają fizycznie, psychicznie i tak trzeba dać radę samemu. mam 21lat... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
A jakie leki dostałaś? Może na jakąś psychoterapie się wybierz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
złoty środek - wybacz, świadomie porzuciłam religię i nie wrócę do tego. to za bardzo kłóci się z moim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
miałam depresję, dostałam pochodne zolpidemu. na ile znam siebie i objawy depresji to jeszcze nie to. to kwestia tego, że z poukładanej dziewczyny stałam się wzorem najgorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
W jaki sposób? Ja mam podobnie, ostatnie parę lat przepierdoliłam delikatnie mówiąc. Teraz mam 22 lata i nic w życiu. Ostatnio zaczęłam się leczyć u psychiatry, ale nie mam pojęcia jak to będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoty środek
nie ma sprawy mi to nie przeszkadza. chciałem ci pokazać prawdę i drogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia1984
primrose- o co pytal cie psychiatra na pierwszej wizycie? przepisal leki od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
w jaki sposób? nie wiem. w zasadzie wszystko stało się wraz z początkiem studiów. depresja zimą, nieracjonalne zachowanie, brak kontroli nad tym co robię... depresję wyleczyłam, choć ciężko to tak jednoznacznie ująć, w końcu choroba psychiczna to nie kaszel. ale miałam nadzieję, że zostawiłam to za sobą, ten zły czas. a jednak nie, tracę kontrolę nad sobą i nie wiem jak wykonać krok do przodu. a Ty co przejebałaś, co zniszczyłaś w swoim życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
Pytała mnie oczywiście z czym przyszłam. O relacje w rodzinie, o moją historię zdrowia typu, czy chorowałam często w dzieciństwie i na co, czy miałam jakieś urazy głowy, czy byłam już kiedyś u psychiatry lub u psychologa. No a potem zadawała pytania związane z tym co jej powiedziałam. Leki dostałam od razu na pierwszej wizycie, ale niezbyt na mnie podziałały i za pare dni mam kolejną wizyte i mi zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
a jaka jest diagnoza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia1984
dzięki primrose :) a chodzisz prywatnie czy do jakiejś publicznej placówki? Bo ja chcę się wybrać, ale nie chciałabym prywatnie, już do wszystkich lekarzy chodzę prywatnie to chociaż do psychola pojde sobie z moich składek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
Czuję, że spieprzyłam całe życie. Poszłam na studia, na które nie chciałam iść, a byłam w zbyt wielkiej depresji, żeby cokolwiek z tym zrobić. W ogóle mam problem z nastrojami, psychiatra podejrzewa u mnie zaburzenia dwubiegunowe. I gdy mam akurat "górkę" to mam wszystko totalnie w dupie i nie robie nic by to zmienić tylko siedze słucham muzyki, lub gram sobie na gitarze, a gdy mam dól nie jestem nic w stanie zrobić nawet jeśli chcę, więc przez parę ostatnich lat siedzę tu jak jakieś warzywko i nie mogę się ruszyć :o To generalnie w skrócie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoty środek
wykonaj wiele kroków na drodze którą ci wskazałem to znajdziesz lekarstwo. pamiętaj że ono na ciebie czeka. psychiatria i psychologia przy tym wymięka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
Chodzę prywatnie, ale to straszne zdzierstwo, za pierwszą wizyte 120 zł, za każdą kolejną po 100. Oprócz tego dostałam skierowanie na badania osobowości u psychologa, a to było rozłożone na 2 wizyty, każda po 130 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoty środek
130 zł za wizytę u pseudospecjalistów ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
Primose - dorwałam kiedyś książkę o wszelakich chorobach psychicznych i czasami przeraża mnie myśl, że to się ciągnie latami. a dwubiegunowa... właśnie mam wrażenie, że jestem na górce, ale prawda jest taka, że z depresji i bezsenności wpadłam w uzależnienie od seksu i o ile to było fajne i zabawne na początku, tak teraz czuję się jak Ty - mam wyjebane i brnę w to bez sensu... złoty środek - nie obrażając niczyich przekonań, jestem tego zdania co Einstein, że Bóg jest wytworem ludzkiej słabości. to nie on pomaga, a autosugestia. i tu leży problem, trzeba mieć siłę, by się podnieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartcha111
do sweet dreams are made of this a po cholerę się pytasz jaka jest diagnoza innych osób? Nadajesz sie do psychiatry. A takie pierdolenie na forum ci nie pomoże ściemniasz że aż miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoty środek
einstein nie wiedział wszystkiego. nie skończył swojej teorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
Tylko że ja nawet nie jestem pewna czy moje górki to górki :( Ja oprócz tego jestem jeszcze strasznie aspołeczna, nigdy nie mialam faceta, nie mam koleżanek i znajomych, całymi dniami siedzę w chacie, nic nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
kartcha111 - a dlaczego miałabym nie pytać? jak ktoś chce, to odpowie, jak nie to nie. dla mnie istotne jest czyjeś doświadczenie, tacy ludzie są dla mnie bezcennym źródłem wiedzy. tylko punkt odniesienia pozwala nam określić gdzie my sami jesteśmy :S jestem tu anonimowa, więc jak wydaje Ci się, że ściemniam, to opuść proszę ten wątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
Primose - a czy lekarz powiedział Ci skąd się to u Ciebie wzięło, jaka była przyczyna i w ogóle? bo ja normalnie jestem towarzyską osobą i gdy usłyszałam, że mam depresję to myślałam, że chyba za słabo kontaktuję i pytałam dwa razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
złoty środek - pewnie, że nie wiedział. a Ty wiesz? ja nie wiem wszystkiego, ale wiem jaki mam wybór w tej kwestii i wybieram. byłam chrzczona, byłam u komunii i bierzmowania, ale zawsze czułam się z tym źle. bez kościoła i wiary czuję się wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
Nie powiedziałą. Może nie masz wcale depresji tylko jakieś zaburzenia osobowości czy coś? Masz cały czas obniżony nastrój czy może ci się zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartcha111
nie jakbyś chciała wiedzieć i twój stan psychiczny jest fatalny to nie pytaj na forum tutaj nikt ci nie da konkretnej odpowiedzi ani nie wypisze tabletek idź do psychiatry radzę z dobrej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet dreams are made of this
zaburzenia osobowości? tak, jestem patologicznym kłamcą i jeżeli to jest zaburzenie osobowości to je mam. nastrój mam zawsze lekko obniżony jesienią i zimą przez chorobę autoimmunologiczną, nic nowego. w zasadzie z zewnątrz moje życie wygląda dość zwyczajnie, jednak to wszystko to stek kłamstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primrose Hill
Obniżony tylko zimą i jesienią? A w reszte roku jak się czujesz? Normalnie? Co najbardziej ci teraz przeszkadza w życiu co byś chciała zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×