mamy najpiękniejszą porę roku

aż chce się żyć...

... i umierać też

i kisić dupę na kafe

chciałabyś...nie każdy ma tyle "zajęć" , co ty...

ty choć zabójczo zajęty i tak zawsze znajdziesz czas na kafeteryjne refleksje

ty choć zabójczo zajęty i tak zawsze znajdziesz czas na kafeteryjne refleksje

nie tylko kafeteryjne - jak już

i czemu ci tak spieszno do umierania? :(

nie napisałem , ze mi spieszno - ale trzeba kiedyś odpocząć , po wysiłku - zwłaszcza kiedy żyje się w matriksie - do tego ma się do czynienia z kobietami

skoro żyjesz w matriksie, stwórz sobei swoją piękność w czerwonej sukience i po problemie

nie muszę jej tworzyć - to nie wymaga tworzenia

a przepięknie,ja też aż wzdycham na głos:) jak widzę te barwy wszelakie jesienne i wszystko spowite ciepłym słonkiem:D Az ząl dupe sciska ze nie mam jak w góry bryknąc na kilka dni,musi tam teraz być cudownie!

nie tworzenia, więc jęczenia?

nio ja też nie mogę jechać teraz w góry :( - to mamy oboje przerąbane... lecz za to zawsze przynajmniej pozostaje piękny leśny lub inny krajobraz .... jakkolwiek można poczuć , ze się żyje ...:D

... i umierać też zrobisz ludzkości przysługę

te kolory ach te kolory!

moje odcienie

a co masz żółtaczkę?

Yes I do! I do ! I do!

byłeś na grzybach?

siedziałam w lesie wczoraj poł dnia,:) no cudnie!i te podgrzybki terez takie pozne!małe zdrowe i takie ach! no..i łaze po lesie,,,a nad lasem przelatywał cytrynowy balon,tak dosc nisko ze się darli jak mi idzie zbieranie grzybów:) a jaki las,......wielkie drzewa,rzadko,duze przestrzenie,piękna szeroka alejka posypana juz igliwiem,gra kolorów ...a zmysły szaleją:D!

"i te podgrzybki terez takie pozne!małe zdrowe i takie ach!" małe niewyrośnięte a już pogryzione przez ślimaki i wyglądające niczym sito

ee gdzie tam,świeżaki ,zdrowiutkie twardziutkie małe dzieła sztuki! i natury!

nie jest pięknie-przepięknie! nie ma piękniejszych spacerów niż są teraz ...i zmysły też szaleją przy tym okazjonalnie - wtapiając się w krajobraz...

w ogóle zamaist zbierac wpadam w zachwyt i zamieram w tym zachwycie nad pięknem natury ze potrafiła coś tak doskonałego stworzyc szczegolenie na takiej pękatej nóżce mi się podobają gruby twardy trzon,zdrowy i ten kapelusz taki ideAlny,no cud:D!

nie tworzenia, więc jęczenia? sprowadzasz wszystko do tego czego nie masz...

NO:D tak się rozbuchałam wczoraj..ze az mi wyobraznia zadziałała ze mozna by rzucić polar na poszycie i na tym łonie natury w taki ciepłym słoncu,,,,pobaraszkowac:P no ale ....ni ma z kim:O!

bruneci jacyś nadgryzieni o wąskim trzonku, co innego borowiki, chyba jednak szatyni są lepsi ;)

Fiku miku to revolver :)

tak się rozbuchałam wczoraj..ze az mi wyobraznia zadziałała ze mozna by rzucić polar na poszycie i na tym łonie natury w taki ciepłym słoncu,,,,pobaraszkowac taaaaaak jeszcze by coś wyszło z tego baraszkowania :D