POMOCY, jaki prezent dla faceta???

Poznałam kogoś z kim w zasadzie się nawet nie spotykam, to taka luźna relacja, ale kręcimy ze sobą, tylko to nie zmierza donikąd.. poznałam go niedawno i teraz zaprosił mnie do siebie na obiad, a ma akurat urodziny, co mam mu dać?? please help

A czym się interesuje? Co lubi?

nie wiem, nie znam go dobrze.. traktujemy ta znajomosc jak przygode.. nie pokazujemy tego, tylko spotykamy się ze sobą, nawet nie na randki.. nie chce żeby to był prezent osobisty.. coś luźnego, nawet jak kumpel kumplowi, no ale flaszki to mu chyba nie kupie, nie wiem;/

dobrym alkoholem nie pogardzi :P

Może jakaś książka? Czytać chyba potrafi? :-)

neutralna, daje takze znajomym:)

kalendarz na 2013 ( no chyba że faktycznie będzie koniec świata ) brelok na klucze do samochodu jakiś odlotowy słodycze (wiem śmiesznie brzmi ale większość panów to łasuchy :) Mój tak ładnie mnie całuje za słodycze :):):) ) w świecie herbaty super smakową herbatę lub kawę jeżeli lubi książkę sugerowaną flaszkę niekoniecznie :)

ale jak mu dam cokolwiek czego nie da się skonsumować, tooo będzie to pamiątka po mnie, a ja chcę żeby on to traktowal jak kumpelstwo, mimo, że się calujemy od czasu do czasu, bo na więcej nei pozwalam.. on wie, jaka to relacja, ale musze to podkreslić niezobowiązującym prezentem. jak kumpel kumplowi flaszka by pasowała, ale jednak jestem dziewczyną

w takim razie dobra herbata albo cos slodkiego:) jakis fajny zestaw albo cos z mydlarnii

chociaz jak zaprosil Cie na obiad, to nie widze problemu z ksiazka czy plyta, to nie jest prezent zobowiazujacy, chyba, ze kupisz ksiazke my big love:D

sa takie fajne modele samochodow w takich sklepach z zegarkami czy innych podobnych, ja bym chcial cos takiego:)

to jak ma być coś po czym ma nic nie zostać i po kumpelsku to faktycznie flaszke bym kupiła

Mnóstwo tu alkoholików... ;-)

flaszka tez nie jest zla, np. wino (musujace) czy teraz na czasie miod pitny:) albo fajny korkociag itp.

flaszka to najgorszy prezent z mozliwych, w takim razie mozesz nie tracic pieniedzy i kupic mu skarpety, na jedno wyjdzie;)

czemu flaszka jest zła?

moze nie ze zla, ale to troche banalny prezent, flaszke kupuje sie jak juz sie kompletnie nie ma zadnego pomyslu, ja bym nie chcial dostac flaszki, no chyba ze Chivas Regal, to bym przymknal oko;)

jestescie w ukladzie ff?

jakikolwiek prezent od Ciebie - bedzie mu się kojarzył z Tobą , więc może być flaszka

Jeśli myślisz, ze on będzie tyle rozmyślał o symbolice Twojego prezentu co Ty to jesteś w grubym błędzie :)... facet to nie baba. Kup mu flaszkę i będzie zadowolony ...tylko nie czystą z Czerwoną kartką :)

dobra psotanowilam.. flaszka byla by zbyt męska, kupie mu butelke dobrego wina.. zawsze sie znajdzie zastosowanie :)

Wino kupuje się koleżankom ... nie koledze :), chyba, ze kolega jest ciepły :)

czyżbyś miała ochotę na wino? rozumiem

kup mu ten model samochodu, co pisalem wyzej;)

wino kupuje sie wszystkim, do obiadu albo po bedzie jal ulal, a jak nie to wypije przy innej okazji

w sumie ja kiedys dostalem flaszke od jednej laski, to butelke mam do dzis na polce, bo jest ladna;)

Ja przygotowałam listę świątecznych upominków dla niej/niego i dziecka do 20zł. Może ktoś sobie coś znajdzie, zainspiruje, zapraszam:) http://nabiurkuoli.blogspot.com/2012/12/z-serii-prezenty-do-20z-swiateczny_7.html

los lotto z wygrana szóstką ! :)