Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Homroa

Problem z jedzeniem w stołówce szkolnej - chodzi o jedzenie piatkowe

Polecane posty

Gość Homroa

Dlaczego co piatek moje dziecko ma jesc okropna rybe? Dlaczego wszelkie apele do dyrekcji nie daja zadnego rezultatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domyslam sie ze za kase mozna
Widocznie wiekszość dzieci jest katolicka istąd takie menu. Poza tym ryby są zdrowe i potrzebne - gdyby nie postne piątki pewnie by sie w PL mniej ich jadło, a zwłaszcza dzieciom sa one potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba jest zdrowa
raz w tygodniu to chyba można zjeść rybkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homroa
Szkoła nie jest katolicka, jest normalna, wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli tak
Ale wychodzi się z zalozenia ze polska jest sama w sobie katolicka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sAma dzieciakowi
szkodzisz. Ryby są bardzo zdrowe. Powinny byc podawane częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domyslam sie ze za kase mozna
szkoła jest bezwyznaniowa sama w sobie, ale dopasowuje sie ja do wymagań uczniów. To chyba normalne, czemu dzieci katolickie miałyby byc dyskryminowane? Poza tym mięso nie jest potrzwebne codziennie a i ryba jest zdrowsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli tak
Urok demokracji, większość ma racje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat taka szkolna/szpitalna ryba to syf większy niż nahormonowany kurczak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu tlumaczyc.
mozesz rowniez w piatki dziecku dac bulke do szkoly a obiad/cieply posilek zje w domu z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sAma dzieciakowi
niestety szpitalne jedzenie to w większości syf szkolne stołówkowe troche lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziekuj podatnikom że w ogól
e dopłacają do wyżywienia twojego dziecka licząc na jego podatek dochodowy w przyszłości, a nie jeszcze wybrzydzasz że nie to co byś chciała. Może twoje dziecko bardziej niż rybę lubi papierowe parówki z glutaminianu sodu o smaku mięsa z tubki, ale to może sobie iść do restauracji i tam podają co się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×