Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aviyyyy

Czy wasze teściowe krytykują wasz wygląd?

Polecane posty

Gość aviyyyy

Już nie wiem co mam o tej kobiecie myśleć, z jednej strony mam wrażenie ,że mnie lubi, a z drugiej strony nie wiem jest zazdrosna? Od początku pojawienia się mojej osoby przy boku jej syna była do mnie uszczypliwa. Wiecznie coś jej w moim wygladzie się nie podobalo. No ok nie jestem może miss ale uważam że krytykowanie kogoś figury stylu ubierania się nie jest na miejscu. Ja jej zdaniem nie mam ładnej figury a cycki to se wypycham bo to nie możliwe że przy filigranowej budowie noszę 75 B. Czasem jest mi bardzo przykro jak wiecznie wytyka mi moje wady. Ostatnio byłyśmy razem na zakupach, chodziła szukała rzeczy dla mnie nie dla siebie aż w końcu naciągnęła mnie na sukienkę która mi sie nie podoba. Zapłaciła za nią, i podkreślała że ja w niej ślicznie wygladam. Ona nie rozumie że coś nie jest w mim stylu, jak krece nosem to krytykuję to co mam na sobie. Ja już popadłam w taką paranoje że sama nie wiem w czym mam chodzić, boję się chodzić na zakupy bo nie wiem czy nie zostanę kolejny raz skrytykowana. Na codzień lubię luz i swobodę teraz jestem w ciąży noszę leginsy i dłuższe swetry tuniki, wszystko jest czyste i całe i mimo to wiecznie zle. Jej zdaniem nie powinnam ubierać obcisłych ubrań , żadnych sukienek dopasowanych spódniczek, wszystko luzne. Zaznaczam że nie jestem gruba teraz w ciąży mam tylko brzuszek. Moja wartość jakoś spadła przestałam się sobie podobać i czuję się zle w swojej skórze. Dziewczyny jak z tym walczyć, może ja faktycznie jestem taka beznadziejna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indosadirnd
mnie ojciec krytykuje mówi że jestem gruba,jak powinnam się ubierać że powinnam sciąć włosy,mam 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlabajbaj
Nie jesteś beznadziejna, tylko masz beznadziejną teściową i beznadziejnie dajesz się jej wodzić za nos. Twoje poczucie własnej wartości spada na łeb i szyje, bo ta baba wtłacza ci do głowy jakieś bzdury, a ty w to wierzysz. Za bardzo ulegasz jej wpływowi. Przestań chodzić z nią na zakupy - przyjemniej ci bedzie w towarzystwie jakiejś koleżanki. Nie daj się babolowi, bo ci niedługo zacznie życie układać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosroko_i_jajco_0_
no więc teściowa traktuje cię jak swoje dziecko i chce żebyś ładnie wyglądała ale niestety macie odmienny gust spróbuj znaleźć kompromis może zamiast w kompleksy wpadać posłuchaj swoją teściową może ci dobre rady daje i znajdziesz co będzie w jej i w twoim stylu może jest zbyt nachalna ale pewnie nie chce ci zrobić nazłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy to złe , że mama czyli jedyna Kobieta , która naprawdę kocha chce jak najlepiej dla syna? chce mu gdy oślepł uzmysłowić , że czas zmienic partnerkę by być seksualnie szczesliwym. a matka jest tylko jedna , dymańsk, kochanek i żon może być wiele.... im więcej tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gutekszoł właśnie dotknałeś absolutu. 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aviyyyy
Może i nie chce zle ale powinna liczyć się z tym że to co ona chcę bym nosiła nie pasuję do mnie. To są ubrania takie babcijne . Mi się podobają ołowkowe spódnice sukienki dopasowane szpileczki, na razie tak się nie ubieram bo ciąza.Kiedy szliśmy na slub do kuzyna męża miałam śliczną sukienkę i każdy mi mowił że ladnie wygladam tylko nie ona, stwierdziła ze za mała. Jeszcze gdyby ona sama chodziła ładnie ubrana to bym jej słuchała ale sama ubierze się sak stara baba i nie potrafi koloru bluzki do swojej urody dobrać a mnie krytykuję. Każdy ma w swoim życiu modowe wpadki nie twierdzę że ich czasem nie mam ale po co komuś dawć do zrozumienia że i tak co nie zrobi to bedzie beznadziejny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsdfdfgfggh
przeciez 75 B to kawal baby, ja jestem szczupla i nie mam 75 cm pod biustem tylko z 65, kawal baby z ciebie a nie filigramowa hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlabajbaj
ale po co komuś dawć do zrozumienia że i tak co nie zrobi to bedzie beznadziejny... Po to, żeby samemu poczuc sie lepiej, żeby się dowartościować tłamsząc kogos innego. Niekoniecznie robi się to świadomie. Takich ludzi okresla się jako toksycznych dla otoczenia. I jak trafią na podatny grunt, czyli na osobę nieasertywną, to są w swoim żywiole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cewc
guteszkoł...akurat dorosły synek ma swój rozum i sam decyduje o swoich sprawach sexualnych i uczuciowych a mamuska powinna wiedzieć kiedy przystopować w swoich komentarzach i cennych radach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tek kwestii nawet uczony rozum bywa wyłaczony. zreszta krew gdzie indziej napływa i chwilowy spadek zasilania mózgu występuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak upierzony
oczywiście, że mnie krytykuje. Mówi, np. "Jakiś ty pieronie chudy...Chyba nie zyros...Nie dosz masarzowi, to dosz maściorzowi..." :D Dla odmiany moja siostra, po powrocie z wczasów znad morza usłyszała od swojej teściwej, że się strasznie spasła i chyba nic nie robiła tylko leżała i jadła...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×