Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na-zawsze-sama

samotni w jesienne wieczory są tu tacy?

Polecane posty

Gość paradoksalnie czuję się
no właśnie mi też totalnie, zmieniłam kierunek i wszyscy o mnie już zapomnieli...a na nowym nie mam ochoty nikogo nawet zapoznawać teraz, skoro i tak to będzie płytkie i puste nie wiem czy ludzie tacy zawsze byli czy teraz jakoś tak ciężko i miłość znaleźć, i przyjaźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na-zawsze-sama
21.10.2012] 22:04 [zgłoś do usunięcia]na-zawsze-sama moja c*pka czeka na prawiczego członka MARNY PODSZYW, STARAJ SIĘ DALEJ :* tak, brakuje mi faceta- nie zaprzecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retys
Z jakiego jesteś regionu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na-zawsze-sama
zachodniopomorskie ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na-zawsze-sama
chcesz mnie zaspokoić oralnie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na-zawsze-sama
na-zawsze-sama chcesz mnie zaspokoić oralnie? - STARAJ SIĘ BARDZIEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczecin ?? w zachodniopomorskim bylem we wojsku znam troche oklice a ja jak sie mam czuc najpierw zwiazek od podstawówki nie udany potem w LO i tez nic dlugie lata ! chcialbym otoczyc kogos cieplem i ucuczciem ale kogos wyjatkowego i jedynego w swoim rodzaju dla mnie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sayid
Nie zmienisz tego. Zaakceptuj. Stopniowo staraj się zająć czymś. Wtedy będzię lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retys
Strasznie daleko... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna romantyczna
Witam wszystkich . Mam 26lat. I jestem sama od jakichś 4-5lat .... Czuje sie fatalnie i coraz gorzej to znoszę. Przyjaciół nie posiadam,bo to za duże słowo. W domu też mam ciężka sytuację,tak naprawdę nie mam na kogo liczyć .... i chyba nigdy nie miałam. Nie liczac mojej babci. Tylko ona sie o mnie troszczy. Ona była zawsze. Nawet gdy nie bylo nikogo i wszyscy sie ulatniali,babcia była. Ale niestety kiedyś Bóg mi ja zabierze:'( I wtedy nie bedzie przy mnie juz nikogo....Czasem po prostu to wszystko mnie przerasta. Od mojego ostatniego związku poznaje samych niewłaściwych mężczyzn . Takich którzy szukają przygód,są niedojrzali, wręcz nienormalni....albo z kolei nie dbaja o higienę,a to jest absolutna dyskwalifikacja w moich oczach. A od długiego czasu spotykam tylko takich ,których nie interesuje stały związek. Brakuje mi miłości ,przytulenia ,zasypiania i budzenia sie w ramionach ukochanej osoby ,tego ,by mieć o kogo dbać i sie troszczyć ,by mieć z kim dzielić swoje smutki i radości ,spędzać wieczory... Jestem strasznie uczuciowa i gdy kocham ,daje sto procent siebie. Ale mało kto potrafił to docenić. lecą,czas płynie nieubłaganie ,a ja wciąż jestem sama . Do niedawna wierzyłam,ze jeszcze i do mnie los sie uśmiechnie....ale coś we mnie pękło i teraz nie mam juz żadnej nadzei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×