Gość ehnielubie Napisano Październik 21, 2012 Czesc moje dziecko ma wiatrówkę już jakies 4ry dni. Przechodzi to dosyc ciezko. Codziennie z mezem katujemy je tym fioletem. Pecherzyki powoli zaczynaja przysychac. I teraz moje pytanie brzmi miałam w dziecinstwie ospę, moj maz tez. POtem moj mąz miał połpasca, terax tez cos mu sie w tym stylu zrobilo. I teaz pytanie czy moze to mnie zaatakowac, po jakim czasie moge czuc sie bezpieczna ze mnie to omineło, czy raczej marne szanse ze mnie to ominie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach