Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewentualna strata czasu

Nie polubiłam części jego znajomych...

Polecane posty

Gość ewentualna strata czasu

Poznałam w sobotę część jego znajomych, część już poznałam wcześniej i okazali się naprawdę świetnym towarzystwem, ekstra ludzie, ale tej drugiej części kompletnie nie polubiłam. Dziewczyny jakieś pojebane, obgadywanie, pokazywanie palcami, faceci całkiem w porządku , ale facecie z reguły okazują się lepszymi kompanami do rozmowy niż panny. No czułam się tragicznie, dobrze, że polazły ze mną dwie koleżanki, bo inaczej siedziałabym tam jak na skazaniu :-o Może to nie było dobre miejsce na poznawania jego znajomych - klub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A kim ON jest?
To musisz lubić wszystkich znajomych faceta? Ja nie cierpię większości kumpli mojego i jakos to znoszę 4 lata, przynajmiej jest śmiesznie na spotkaniach bo oni też mnie nie lubią i sobie dogryzamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie bedzie sie smiala
obgadywanie to domena fałszywych ludzi Z reguły faceci sa ok, a laski obgaduja zazdrosne i głupie itp Chociaz ja znam same fajne i tylko z fajnymi sie tzymam na co mi ludzie z dwulicowym usposbonieniem? jego znajomi to jego, czesc lubisz czesc nie normalne wazne jakie relacje sa miedzy wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewentualna strata czasu
No tak. Fałszywe, ale miałam trochę inny obraz tych znajomych, bo tak ich zachwalał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewentualna strata czasu
Właśnie faceci w tej kwestii zachowali się jak dżentelmeni. Bardzo mili i sympatycznie, ale dziewczyny... :/ Trochę to smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie bedzie sie smiała
nadto z mojego doswiadczenia jest tak, ze wazne w jakich okolocznosciach sie poznaje znaojmych jak w normalnych zgodnych z prawem czyli facet poznaje kobiete spedza z nia czas, a nastepnie robi spotkanie na ktorym przedstawia ja swojemu towarzystwu itd. natomiast jak ona ich nie zna a oni jej w okna lornetka, jezdza robiac stalking nie ucza sie jak ucza zaocznie to powinni pracowac a nie z nudow lamac prawo (odsyłam o topiku stalking tam wiecej napisałam jak to wyglada z mojego pkt widzenia i z pkt widzenia prawa) to takich ludzi sienie lubi..sa to pusci ludzie.. i głupi..I łamaicy prawo a ja takich nie znosze. Oni tak smao zachowlaiby sie jakby ktos złamał praow prywtanosci co do ich osoby. zakochany facet chroni kobiete jej uczucia SMAOPOCZUCIE, usuwa to co jej przysparza problemow co ja drazni itp DBA O JEJ ZDROWIE I CHORNI PRYWTANOSC. ps zachwalał? wiesz jets takie staropolskie powiedzenie..co chwalone to zgnojone..czyli przechwalone..nic nie warte. Bo to co cenne broni sie samo, nie trzeb atego chwalic. Zobacz na ksiazki filmy te naj reklamowe okazuja sie niczym to samo z produktami kremy do mycia itp. Prawda i dobro nioe potrzebuja reklamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×