Nie mam pojęcia co mam w życiu robić!!

Nie mam pojęcia gdzie mogłabym pracować!! Jaki zawód, jakie studia? jak zarobić na siebie.. ?:( Kiedyś sobie myślałam żeby iśc w kierunku językowym.. bo angielski umiem..chociaż kiedy zobaczyłam jak inni rozmawiają po angielsku to ja przy nich to wstyd.. nie widze siebie nigdzie..kurde:/ chyba do niczego się nie nadaje Kiedy wiedzieliście co chcecie w życiu robić? W jakim wieku?

Nie wiem kurde...

umiesz angielski, dobre:D Wyjedz sobie chociazby do uk, to zobaczysz jak zajebiscie umiesz angielski

ja Ci jedno moge doradzic - nie idz na filologie. ja poszlam. okazuje sie ze pracy dla tlumaczy nie ma. ogolnie dopiero teraz czuje ze powinnam byla wybrac inny kierunek... ale teraz juz za pozno.

joijoj ja pierdole co za polska żółć

z tego co wiem to chyba filolog to nie zajmuje sie tlumaczeniem tylko literatura? jak tlumacz to na lingwistyke stosowana ;p jesli masz jakas pasje to ja rozwijaj i szukaj pracy wokol niej! jesli nie masz pasji to masz kiepskie zycie ;(

literature mamy wykładana ale jak mamy sie nia zajmowac potem?

rób to co ja , przygotowuj hot dogi i zmywaj gary w obskórnym barze :D

w rodzinie, wśród koleżanek - co kto robi, jak się mu wiedzie itd. Zastanów się czy nie przypasowałby ci ten zawód. Jest naprawdę dużo możliwości w dzisiejszym świecie. Języki obce to dobry pomysł, jeśli masz do tego smykałkę. A studiów czy szkoły nie musisz od razu wybierać, możesz przez rok sobie popracować na etacie i zastanawiać się.

Pasja pasją.. moja pasja to sport bardziej - lubię ćwiczyć, biegać, rozciągać się.. zdrowe odżywianie, naturalne sposoby.. takie rzeczy..

niedawno miałam takie myśli czy może by nie pójść na iberystykę, zaczęłam nauką hiszpańskiego na kursie.. no ale już mi praktycznie przeszło, bo jednak trzeba język dobrze znać, mimo ze jest na początku podobno od podstaw to potem są wykłady po hiszpansku i tak dalej..

Ja studiuję iberystykę. Faktycznie nauka języka jest od początku, więc zaawansowani się nudzą, a niezaawansowani narzekają :) Wiem, że po tym kierunku można łatwo znaleźć pracę, bo jest zapotrzebowanie na hispanistów. Może więc spróbuj najpierw nauczyć się hiszpańskiego, i dopiero zacząć studia. Jeżeli ten język Cię interesuje :)

O A gdzie studiujesz? I umiałaś dobrze już hiszpański przed studiami czy zaczynałaś od podstaw? Ciężko jest?

Studiuję na Wyższej Szkole Studiów Międzynarodowych w Łodzi. Znam hiszpański, bo uczyłam się go w liceum jako drugiego języka. Co prawda nie znam go jeszcze perfekcyjnie, ale liczę na to, że po ukończeniu studiów tak będzie :)

Ciężko nie jest, ale początkujący narzekają, że mają dużo nauki z języka. W dodatku są też inne przedmioty i filozofia, której nie znoszę :(

nie masz żadnej pasji?

ja w sumie dopiero od niedawna wiem co tak naprawde chce robic i mozna powiedziec, ze sie w tym realizuje. Pomogla mi w tym poprzednia praca.

napisałam pasjonuje się sportem, zdrowym stylem życia, lubię czytać książki .. jestem fanką Realu Madryt dzięki za odpowiedz. A na którym roku jesteś? I jeśli można spytać to jakie są inne przedmioty i dużo ich jest? dlaczego tak nie lubisz filozofii?:>

Jestem na pierwszym roku. Inne przedmioty to-Fonetyka i Fonologia Języka Hiszpańskiego, Wstęp do Językoznastwa, Wstęp do Literaturoznastwa, Historia Literatury Hiszpańskiej, Historia Hiszpanii, Kultura i Cywilizacja Hiszpanii(2ostatnie przedmioty są jak dla mnie FANTASTYCZNE :) ) Później dojdą-Kultura i Cywilizacja Ameryki Łacińskiej, Psychologa, Łacina. Nie lubię filozofii, bo muszę się jej uczyć, a resztę przedmiotów zapamiętuję z wykładów.

jakbyś się naprawdę pasjonowała, to byś nie zadawała pytań, co masz robić w życiu ;) chciałam tylko sprawdzić, czy to zauważasz

Ale przecież nikt mi nie będzie płacił za to,że jem ogórki zamiast batonów i biegam rano albo ćwicze! Chodzi o zawód, o drogę życiową, o pracę.. o zarabianie na siebie.. o ogarnięcie życiowe jestem fanką Realu Madryt Dzięki bardzo za odpowiedz A jeszcze jedno pytanie co zdawałaś na maturze? Jak się idzie na iberystyke to chyba obowiązkowo trzeba rozszerzony polski i rozszerzony drugi język? Czytałam, że nie trzeba zdawać hiszpańskiego na maturze? Ale nie wiem czy to prawda

to jest Twoje hobby, sposób na siebie, a ja pytałam o PASJĘ, czyli coś, co wyznacza Ci kierunek w życiu. gdyby sport był Twoją pasją, to trenowałabyś u najlepszych na kolejne igrzyska, gdyby dbanie o zdrowie było Twoją pasją, to poszłabyś na dietetykę i godzinami siedziała przy książkach o odżywianiu. rozumiesz?

Na maturze zdawałam polski, matematykę i hiszpański-wszystko na podstawie, ale studiuję na prywatnej uczelni, więc tam nie potrzeba rozszerzenia. Na uniwersytet się nie dostałam, bo była potrzebna rozszerzona matura z angielskiego na początkujący i matura z angielskiego i hiszpańskiego-na zaawansowany.

Jeżeli lubisz zdrowy tryb życia to zostań dietetyczką. Moja siostra chodzi do dietetyczką i ciężko się do nie dostać, tyle ma chętnych. To naprawdę dobra dietetyczka najpierw robi wywiad z osobą co komu dolega i potem ustala dietę. Czy li oprócz tego że mamy jeść zdrowo i chudnąć to jeszcze możemy pozbyć się różnych dolegliwości. Dodatkowo ona też jest po kursie masażu i oprócz zdrowej diety można się u niej pomasować.