Zerwałam z chłopakiem i chyba jestem w ciąży! Kłania się aborcja

Ja jestem studentką psychologii On cukiernikiem Ale nie dlatego że uznałam go za kogoś gorszego ale za to co zrobił. Przedstawiłam go swoim rodzicom, mama podeszła neutralnie do sprawy ale ojciec zaczął mu dogadywać, ubliżać. Że pochodzi z nędznej rodziny Że pewnie chce się bogato wżenić bym ja go utrzymywała Że to nie jest partner dla mnie tylko jakiś menel Mój chłopak słysząc to wszystko wyszedł i złożył oficjalny donos na mojego ojca że zatrudnia w swojej firmie ludzi na czarno. To był powód zerwania. Co gorsza boje się że jestem w ciąży i myślę o aborcji!!! Nie mogę być z kimś takim kto wywinął mimo wszystko taki numer mojemu ojcu. On teraz musi zapłacić kare.

Chodze na studia prywatne!!! Pewności nie mam czy jestem w ciąży!!! Nie jestem dumna z ojca!!! Wiem że postąpił źle, boje się tego że mogłabym być w ciaży. Dopiero rodzice by byli wścielki i nie oto że jestem ale o geny jakie to dziecko posiada.

lekcje dzisiaj odwolali w gimnazjum? swieto jakies?

hhahhaah

no geny twoje i twojej rodziny to jakas porazka

twój ojciez też sie zachował beznadziejnie. po prostu zal..