pominięta tabletka antykoncepcyjna

Czesc :) Zaczne od razu. Od srody zaczełam brac tabletki (7miesiecy łącznie). W sobotę kochałam sie z chłopakiem (skończył we mnie). Wzięłam normalnie tabletkę, w niedziele również. Niestety zapomniałam o poniedziałkowej. Zamiast wziąć ja okolo 22 wzięłam jakies 12h później. Czy jest szansa na zajscie w ciąże? Dziękuje za odpowiedzi :)

to był pierwszy tydzień brania? więc jest taka mozliwość

Tak pierwszy tydzien brania. Ale jej nie pominęłam tylko wziełam około 12 pozniej

Co to znaczy około?

12 godzin to za długo. Ale szanse są nikłe bo miałaś prawdopodobnie niepłodne

"Ale szanse są nikłe bo miałaś prawdopodobnie niepłodne" Nie słuchaj rad od osób, które piszą cokolwiek o dniach płodnych i niepłodnych podczas stosowania tabletek antykoncepcyjnych. :D

nie wzięłaś jej na czas, więc ją pominęłaś. Jest szansa na ciążę, niewielka ale jest.

Około czyli 12-13h. Nie wiecej.

Według mnie skuteczność antykoncepcyjna jest zachowana, tak jakbyś tabletkę wzięła normalnie zgodnie z planem. Dopuszczalne jest opóźnienie do 12 godzin, ale wiadomo, że jeśli dopuszczalne jest do 11 godzini 59 minut to jak weźmiesz po 12 godzinach i 5 minutach to też tragedii nie będzie. Także spokojnie.

urodzisz bachora, za co pójdziesz sie odesrać do nieba.

Perwersja Dziękuje :) Jednak się denerwuje. Ginekolog mi powiedział ze to umowna granica tak jak mówisz. Mam nadzieje ze antykoncepcja mi sie zachowala..

w ulotce pisze , że do 12 h przyjąć zaponianą tabletkę. Jeśli przyjęłaś ją po 13 h to nic nie nie stało. Antykoncepcja zachowana. Podczas brania abletek nie ma dni łodnych i nie płodnych.

WolnaNarzeczona Tez tak mysle. 12 h to pewnie rozruchowa godzina i az tak dużo sie nie dzieje jesli wezmie sie np 14 h pozniej. Jednak ma sie stracha. Nikomu tego nie zycze ... :)

Ja brałam tabletki przez 2 lata, nie raz mi się zdarzyło wziąć tabletkę z 12 h później, albo całkowicie zapomnieć o niej. I ciąży nie było ;)

Czyli te 12h to umowna granica. Najbardziej mnie martwi ze to pierwszy tydzien brania i doszło do stosunku. Ale jestem dobrej mysli :) My to sie mamy :)

Czesc. Byłam u ginekologa. Wytłumaczyłam wszystko. Pani powiedziała ze jest mala roznica miedzy 12-13-14-15 h i trzeba przyjac zawsze ta pominięta jak szybko sie da. Powiedziala ze rzeczy w ulotkach sa zazwyczaj dosc umowne jednakże trzeba sie do nich stosowac. Jestem spokojniejsza :)