Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Myster Magyster

Boję się, że skończę z niewykształconą kasjerką

Polecane posty

Gość Myster Magyster

Nie jest łatwo o super pracę, a pracując za niezbyt duże pieniądze to mogę mieć co najwyżej szansę u prostej dziewczyny po zawodówce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
Dla mnie związek z taką panną to byłaby przegrana i obniżenie statusu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslisz, ze po
zawodówce mozesz pracowac jako kasjerka? Jestem kierownikiem zmiany w jednym ze sklepów wielkopowierzchniowych i kasjerki maja minimum mature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończysz?
nawet nie włożysz a gdzie tu mówić o skończeniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
Zazwyczaj kasjerki to kobiety bardzo proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslisz, ze po
u nas pracują osoby z orzeczeniem, ale mature musza miec np. osoby niesłyszące, emerytki, też kobiety na poziomie, dawne główne ksiegowe, kadrowe..., pracują też młodzi w trakcie studiów, także nie wiem skąd takie poglądy?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
Te kasjerki co poznałem zazwyczaj były proste i mało oczytane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigli
słabe koleś, ja skończyłam studia dzienne, nie jakiś płatny szajs tylko normalną państwówkę. Po studiach przez rok pracowaam w sklepie, a po godzinach pracowałam jako opiekunka do emerytów tzn. zakupy, ogarnięcie mieszkania, taie tam najotrzebniejsze dla nich rzeczy. Miałam niezłą polewę z takich młotów, którzy w sklepie zachowywali się jakby byli lepsi od wszystkich, a nie potrafili poprawnie sklecić zdania. btw/ teraz mam posadę państwową, ze wszystkimi achami i ochami i wiecie co: zarabiam mnniej niż w tamtych dwóch łączonych pracach. Stresu więcej, tam niczym się nie przejmowałam, a tu owszem. A w sklepie pacowałam z ziewczynami, które normalnie studiowały i napieprzały na etatach bo nie miały bananowych pseudorodziców, którzy wyprodukują potem niezaradne życiowo dzieci. zdziwiłbyś się więc Kolego, bo pozory mogą mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
samotny romantyk II czyli dla Ciebie liczy się głównie uroda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
O studentkach tutaj nie mówię, tylko o prostych dziewczynach po zawodówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigli
no tak, ale akurat wyszedłeś z takiego oto założenia kasjerka= zawodówka. i co z tego, że zawodówka? Ja mam np. taką teorię, podpartą nawet paroma przykładami z życia, że takie rzeczy jak dowcip, oczytanie, zaradnośćitp... wynosmy z domu a nie ze studiów. szkoły - -owszem - mogą pomóc te elementy ukszztałtować, ale uwierz mi, mam koleżankę po podstawówce, która z różnych względów nie skończyła szkoły średniej i jest jedną z najbardziej muzykalnych osób jakie znam, świetna dziewczyna, oczytana w tym swoim muzycznym temacie, pochłania po prostu każdą publikację. A Ty ze swoim sproszczonym podejściem skreśliłbyś ją w przedbiegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
Lubię dużą wiedzę ogólną u kobiet, a osoby słabo wykształcone, o których można powiedzieć, że proste nie są i posiadają elokwencję oraz fajny sposób bycia to garstka. Ja prostoty nie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
Lubię za to skomplikowane, egzaltowane kobiety, które są takie elokwentne, że same siebie nie rozumieją. Dopiero taka kobieta rozpala we mnie ogień, który gaszę wodą źródlaną za 0.59/1,5l z Lidla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigli
ok, o gustach się nie dyskutuje;) sprawa jednak w tym, ze życe lubi sprawiać niespodzianki i możesz po prostu pokochać kogoś nie ze swojej kasty:) - tak najzwyczajniej. zmień troszkę nastawienie - albo nie, nie zmieniaj, życie zweryfikuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myster Magyster
I tu nawet nie chodzi o wykształcenie, ale o intelekt i sposób bycia. Kobieta musi być inteligentna, oczytana, elokwentna. Nie może być prostą, mało rozgarniętą dziewuszką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllloooooa
grrr ;D Ja mam maturę, a i tak siedzę w sklepie na kasie, bo nawet nie mam za co na studia iść ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka z biedronki
lepsza praca na kasie niz praca za dawanie dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×