Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość xccoxccox

Gdzie popełniłam błąd? Co robić?

Polecane posty

Gość xccoxccox

Nienawidzę swojego syna! Wiem, że dla wielu z was będzie to rzecz niepojęta ale tak właśnie jest. Chciałabym żeby on się nigdy nie urodził! Kiedyś był fajnym i kochanym przeze mnie chłopcem. Starałam się wychować go na porządnego mężczyznę. Dziś ma 19 lat. Na początku 3 klasy gimnazjum poznał starszego o 4 lata kolegę. Zaczął się dzięki niemu interesować siłownią i boksem. Chodził do klubu sportowego. Na początku nie widziałam w tym nic złego. Cieszyłam się, że spędza czas aktywnie zamiast siedzieć wciąż przed komputerem. Krótko później odkryłam, że syn bierze sterydy. To tamten kolega miał na niego taki wpływ. Muskulatura wtedy stała się dla niego czymś najważniejszym. Dzisiaj wygląda jak typowy mięśniak z siłowni. Gdy syn poszedł do liceum zrobił się bardzo krnąbrny, chamski, zaczął używać wulgaryzmów, zwracał się do mnie wiele razy bez szacunku, co raz częściej i poważniej się kłóciliśmy mimo to wciąż się starałam o kontakt bo chciałam dla syna jak najlepiej. Syn co raz częściej zaczął znikać z domu, chodził na imprezy, zaczął pić. W szkole przestał robić nawet to minimum by zdać, chodził na wagary, klasa 1 i 2 liceum skończyły się egzaminami komisyjnymi w sierpniu. Dużo wysiłku i nerwów musiałam włożyć w to by on skończył szkołę! Gdy był w 3 klasie poznał rok młodszą dziewczynę ze szkoły. Dobrze wychowana, miła, wrażliwa, uczuciowa. Naprawdę nic złego nie mogę o niej powiedzieć. Ona również bardzo się starała pomóc synowi by skończył liceum. Cieszyłam się wtedy bo miałam cichą nadzieję, że może ona go zmieni. Porozmawiałam z nim wtedy, że dla dziewczyny ważne jest przede wszystkim to żeby czuła się kochana, szanowana i żeby syn był dla niej dobry. Wyjaśniłam mu też kilka kwestii o seksie i zabezpieczeniu. Był to czas kiedy było trochę lepiej ale ta dziewczyna zaszła z nim w ciążę niedawno i syn ją rzucił gdy się dowiedział! Była ze mną o tym porozmawiać. Syn zachował się jak najgorsze bydle! Od tej pory stał się wulgarny jak nigdy dotąd. Nie mogę już na niego patrzeć i często mam ochotę wywalić go za drzwi! Nie mogę pogodzić się z tym, że urodziłam takiego potwora! Przecież takie coś nie nadaje się do związku, miłości, do bycia ojcem, do rodziny. Dla mnie jest on zwykłym śmieciem! Gdzie popełniłam błąd w jego wychowaniu? Dlaczego stał się takim chamem? W niczym już mu nie pomogę. Starałam się i długo o niego walczyłam żeby był inny ale chyba czas odpuścić. Może jak zostanie ze wszystkim teraz sam to się czegoś nauczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×