życie Polaków w Belfaście

Witam, wyjeżdżam w przyszłym roku do Belfastu, chciałabym się dowiedzieć od Was życzliwych rodaków jak w dzisiejszy6ch czasach wygląda tam życie, praca itd.. czekam na wiadomości :) pozdrawiam

http://www.polishforum.eu/forum/ proszę,tu masz forum Polonii z Belfastu .

"życzliwych rodaków" a to dobre :D od razu widać, że nigdy nie byłaś na emigracji. To tak oczywisty oksymoron, że bardziej się nie da :) ale życzę powodzenia. Szczerze.

Właśnie miałam napisać w cudzysłowie ,,życzliwi rodacy" gdyż ze słyszenia wiem, że żadko można liczyć na emigracji na pomoc od ,,swoich", nie wspominając o tym, że gdyby mogli co niektórzy w łyżeczce wody utopić, ale ot to nasza polska inteligencja i bezinteresowna pomoc.. Jednak mam duużą nadzieję, że opinie te są nadto przesadzone :P

na lubeszczyzne przyjechala, jezeli pracy bedziesz szukac to jej nei znajdziesz, duzo biznesow padlo tutaj, a jak jest to harowka za najnizsza, mieszkanie w norze za duzy wynajm, do tego konflikty i niebezpiecznie.

poczytalas sobie forum? Poczytalas o atakach na domy? Kobieto juz nie masz gdzie emigrowac tylko do tego zadupia?

glupia kretynka jestes-jak ci tak źle w Belfaście to wypierdalaj do Londynu czy innego Manchesteru. W Polsce nie miałas tv,nie uczyłas się historii,nie wiedziałas sama do jakiego kraju, miasta przyjeżdzasz?Najlepiej teraz bluzgac i narzekać.Jak mieszkasz na nieciekawej ulicy by zaoszczędzic parę funciaków to tak masz.Ja mieszkam tu 6 lat,w porządnej dzielnicy,dzieciaki chodzą do super szkół,mam przemiłych sąsiadów. A syf można spotkac wszędzie czy to w Polsce cz w UK.Weź sie kobieto ogarnij bo ten jad cię w koncu zeżre.

masz porzadna dzielnice? Tutaj jest jak w 3 swiecie...