Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grazyna w

moj maz znika

Polecane posty

Gość grazyna w

jestem z moim mezem od 7 lat a od 5 jestesmy malzenstwem. od roku moj maz znika, czasem na dzien czasem na dwa. gdy sie go pytam o co chodzi, dlaczego go nie ma, gdzie jest mowi, ze nie bedzie ze mna o tym rozmawial. robie awantury, sprawdzam mu telefon, bilingi stan konta, facham koszule, dre sie na niego, ze nie moze tak znikac i mowic mi, ze nie bedzie mi o tym mowil, i nie wazne ile krzycze on i tak o tym nie mowi. gdy mowie mu, ze spodziewam sie ze ma kochanke, ze gdy tylko znajde dowod rozwiode sie on tylko krzyczy, ze nie ma kochanki, ze mnie kocha ale nie moze mi powiedziec gdzie jest gdy go nie ma. juz 4 razy tak z niknal, zrednio raz na 3 miesiace. i tak mysle, ze ma kochanke choc nie mam na to zadnych dowodow. on caly czas sie upiera, ze nie. kolejna sprawa jest to, ze po jakims tygodniu po zniknieciu na jego konto wplywa spora suma gotowki. nie wiem co o tym myslec. maz ma 32 lata, stala dobrze platna prace, ja tez pracuje, ale nie stac mnie na prywatnego detektywa zeby go sledzil zwlaszcza, ze nigdy nie wiadomo ktorego dnia akurat zniknie. macie pomysly jak moge go sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym znać takie osoby
a co ma powtwierdzic, ze ma kochanke? zaden facet sie nie przyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japońska gondola
może dilluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna w
przyznanie sie nie jest jedynym dowodem, wiem, ze byly tu topiki o tym jak sprawdzic faceta, wiec zgodnie z radami zaczelam sprawdzac, telefon, maile, historie wyszukiwarki, bilingi, stany kont(tak dowiedzialam sie o wplywajacych pieniadzach), wachalam jego ciuchy, ogladalam bielizne, wszystkie rady i sposoby jakie znalam wykorzystalam ale musi byc cos jeszcze co da mi jakis dowod. podobno nie ma zbrodni bez dowodu. zastanawiaja mnie tez te sumy pieniedzy wplywajace na jego konto po tym jak znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna w
ale wtedy czy robilby to raz na kilka miesiecy i tyle? to chyba raczej stala "praca"? poza tym ciezko mi uwierzyc, zeby moj maz w garniturze z laptopem w reku stal na ulicy i sprzedawal dragi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiopi
ma jakis szemranych kolegow? wdumike gdyby to byly jakies czarne pieniadze to nikt ich nie przelewalby oficjalnie na konto? no chyba ze w ramach prania brudnych pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna w
chyba znam wszystkich jego znajomych, choc teraz juz niczego nie jestem pewna. wiekszosc jego znajomych to znajomi z pracy, z nimi rzadko sie spotyka, oficjalne imprezy sluzbowe, czasem jakis grill. reszta znajomych to znajomi ze studiow, z tymi utrzymuje staly kontatk. Ci ktorych znam wydaja mi sie normalni i ulozeni, niektorzy troche nudni jak to w branzy. nikt nie wydaje mi sie szemrany ale skoro wlasny maz wydaje mi sie podejrzany to moge podejrzewac kazdego. co do pieniedzy tez tak mysle, ze gdyby to byly nielegalne to nie szly by na jego oficjalne konto zwlaszcza, ze przychodza zawsze po tym gdy on znika. pytalam go o to, ale o tym tez nie chce mowic, mowi, ze w koncu o wszystkim mi opowie ale teraz nie bedzie ze mna o tym rozmawial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowy pan 24,5
A ja myślę że prawdopodobnie zapadł na depresję i potrzebuje chwili samotności. Ja również robiłem podobnie jak on Sprowadzanie wszystkiego do zdrady tylko wytworzy u ciebie paranoje, może ma opór albo wstydzi ci się powiedzieć. Zamiast robić awantury powiedz że jest ci przykro że wiecznie go nie ma i się martwisz i chciałabyś wiedzieć co się z nim dzieje czy ma jakieś kłopoty bo przecież zawsze chętnie go wysłuchasz, jak zapewnisz mu wyrozumiałość i poczucie bezpieczeństwa to ci powie co jest grane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysztof Jerzyna ze Szczecina
Myślę , że szykuje Ci jakaś niespodziankę , dlatego nie mówi. Niebawem się dowiesz! Jestem pewien, że będziesz naprawdę zaskoczona co Twój mąż potrafi. Zastanaiwiają mnie jeszcze te pieniądze na koncie, hmmm może ktoś mu wpłacił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiii
nie musi stac na ulicy wystarczy ze raz na jakis czas jedzie do kogos odebrac towar , i zawozi komu innemu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka sucha jak pustynia
Mój też tak znikał na noc i nie mówił nic. Wąchałam mu majty, miał zawsze przepocone i wilgotne z przodu. Sprawdzałam komórkę ale nic tam nie było. Ubrania mu tak dziwnie pachniały ale ładnie. Potem się okazało , że zbiera po nocach z kumplami puste znicze na cmentarzach, potem je myją i w nocy topią do nich wosk i leją przez klucz i dają nowe knoty. Na sztuce ma ok, 80gr na czysto a za lampion to nawet ze 3PLN. Potem w nocy zawodzi towar do dilera i bierze szmalec, potem znika podzielić kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy sprawdzić
kto mu przelew zrobił marna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampeluna55
moze gra w kasynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampeluna55
"Wąchałam mu majty, miał zawsze przepocone i wilgotne z przodu. " nie no ten teks mnie rozjebal...i co dalej robilas? kladlas sobie te gacie na gebie i sie masturbowalas? I niby co wachanie ci dawalo, wyczulabys zapach pipy innej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzybke
ze sprawdzeniem kto robi przelew to nie tak latwo jesli nie ma uprawnien do jego konta, ja nawet na swoim bez adnotacji nie wiem kto mi kase przelewa, z pracy mam tylko nazwe nadawcy a z innych kont juz tylko numer i adnotacje. moze ma np co 3 miesieczna premie w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy!!!!
to skąd wiesz że ma kasę dodatkową???pisałaś że na jego konto wpływa spora suma gotówki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy!!!!
w bankomacie idzie zobaczyć 10 ostatnich transakcji poza tym do domu przychodzi korespondencja tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kim mąż jest z zawodu?
chemikiem? bo ja też bym stawiała na narkotyki.. nie musi sprzedawac, może prac pieniądze, produkowac, umawiac większych klientów - niepotrzebnie myślisz, że dillerzy chodzą w obdartych spodniach i nacpani - to jest wielumilionowy bisnes w ktorym obowiązuje hierarhia, nie każdy jest na samym dole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hen daleko
Ja stawiam na służby specjalne.tam żony niestety nie mogą wiedzieć.zaufaj,nie draz tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna w
maz z zawodu jest PRowcem wiec ciezko mi wyobrazic go sobie handlujacego narkotykami, ale nie wykluczam nic, absolutnie nic. probowalam z nim rozmawiac na skopojnie, prosilam, tlumaczylam jak wazne jest zaufanie ktore ja trace, bo nie wiem co sie z nim dzieje ale on tylko glaszcze po twarzy i mowi, ze o wszystkim mi powie ale nie teraz. a ja przeciez nie moge tak zwyczajnie pogodzic sie z faktem, ze on znika i nie mowi mi gdzie! co do sprawdzania jego konta, ja widze skad wplywaja te pieniadze, tzn imie czy tez nazwe bo nie wiem dokladnie co to jest ale nic mi to nie mowi bo nie wiem co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna w
maz z zawodu jest PRowcem wiec ciezko mi wyobrazic go sobie handlujacego narkotykami, ale nie wykluczam nic, absolutnie nic. probowalam z nim rozmawiac na skopojnie, prosilam, tlumaczylam jak wazne jest zaufanie ktore ja trace, bo nie wiem co sie z nim dzieje ale on tylko glaszcze po twarzy i mowi, ze o wszystkim mi powie ale nie teraz. a ja przeciez nie moge tak zwyczajnie pogodzic sie z faktem, ze on znika i nie mowi mi gdzie! co do sprawdzania jego konta, ja widze skad wplywaja te pieniadze, tzn imie czy tez nazwe bo nie wiem dokladnie co to jest ale nic mi to nie mowi bo nie wiem co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee to prędzej wygląda mi na jakiś przemyt niż na zdradę :o lepiej zapobiegawczo wystąp o rozdzielność majątkową bo jak go zlapią...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna w
mi tez na zdrade to nie wyglada, podejrzewam cos innego ale w zyciu nie powiedzialabym, ze moj maz moglby robic cos nielegalnego. ojciec jest wysoko postawiony w wojsku, brat w policji a on pchalby sie w jakies gowno? ale z drugiej strony to kto wie. i nie rozumiem po co, bo przeciez mamy duzo pieniedzy, tzn wiadomo, ze nie zarabiamy milionow ale na nic nam nie brakuje wiec musialby byc idiota zeby ryzykowac wlasne zdrowie i przyszlosc naszego zwiazku dla pieniedzy bez ktorych mozemy zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkdsgh
ale może się wpakował w coś i nie moze wykręcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna w
ale jak moge to sprawdzic, jak moge sie o tym przekonac? jak mowie, rozmowy nic nie daja a na detektywa mnie nie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×