Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marita Jowita

Niemiła obsługa w Douglasie

Polecane posty

Gość Marita Jowita

Ja nie wiem czy tylko ja mam takie szczęście? i nawet napisze miasto a konkretnie GALAXY Szczecin,Panie tam obsługujące panosza sie po tej perfumerii i z wielka łaska pokaża produkt godny uwagi,byle jak najdroższy i najlepiej żeby kończył mu sie termin,nie wspomne że próbki daja z taka łaska jakbym ich prosiła żeby mi swój krem oddały :o:o oczywiście gdy kupi sie coś powyżej 100 zł (chodzi mi o kosmetyki) to też wielki grymas na twarzy i zażenowanie ze za malo do premii dojdzie.Irtujące sa na maksa,dodam że jeśli wejde tam z jakaś torba akurat z zary czy kazar to leca jak muchy do gówna i nie dadza na krok odejść a jak już sobie coś chce kupić i poprosić o próbke do której mam prawo bo chyba po to sa testery to wielka łaska i od razu ich uśmiech znika z twarzy,ale dzisiejsza sytuacja już przerosła wszystkie!!! Poszłam sobie po balsam do ciała za który zapłaciłam 69 zł - dla jednych mało dla innych dużo nieważne ale przede mna była babka w kasie która zapłacila ponad 600zł i dostała mustum próbek w tym nowy zapach chanela którym byłam zainteresowana,gdy Pani zaczela mnie kasować wrzućiła mi na odwal sie jakiś krem z AA :O:O zapytałam czy moge prosić o próbke zapachu bo jestem zaiteresowana a ta do mnie ŻE JUŻ NIE MA,SKOŃCZYŁY sie nagle :o masakra jakaś średnio w mc wydaje tam ok 300 zł zależy co kupuje a mimo to czlowieka traktuja jak intryuza,to moje ostatnie zakupy tam,wole już spehore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty ciagle o tym samym
Idz do kierownika a nie sie zalisz na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marita Jowita
co? jestem na tym forum pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty ciagle o tym samym
To tylko nick,nie do ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty ciagle o tym samym
A w ogole nie rozumiem takich osob jak ty,zamiast pojsc i zglosic swe zale kierownikowi,to mulisz na kafe i pewnie jeszcze znajomym bedziesz naokolo opowiadsc jak to cie potraktowaly panie z douglasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo biedota przylazi probek na gape zużyje a kupi cos za piuntkie a nameczy sprzedawczynie , lazi po sklepie smrod rozsiewa ze juz nawet zapachu tych perfum nie czuc. ile mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 24.10.2012 o 22:40, Gutekszoł napisał:

bo biedota przylazi probek na gape zużyje a kupi cos za piuntkie a nameczy sprzedawczynie , lazi po sklepie smrod rozsiewa ze juz nawet zapachu tych perfum nie czuc. ile mozna?

Hehe pani z Douglasa na posterunku 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×