Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tiagra63636363636

on i jego pasazerka

Polecane posty

Gość tiagra63636363636

przejde od razu do rzeczy... od 4,5 roku jestem z rozwodnikiem 9 lat starszym,mieszkamy razem od roku,on ma prace kierowcy i tu zaczyna sie problem...\ od jakiegos czasu zauwazylam ze kreci sie kolo iego panienka,jezdzi z nim,ma na niego oko...wsiada zawsze tam gdzie on akurat jest (przykukalam),ona z nim pracuje jest ankieterka,tyle ze jezdzi przewaznie z nim.. ja ta dziewczyne znam z najgorszej strony,mieszkala kiedys niedaleko mnie,ma 4 dzieci ,kazde z innym i nie m partnera,widze ze coraz czesciej zaczepia mojego faceta,sa juz na czesc,gadki szmatki ,a on nie widzi problemu,kiedys mu powiedzialam,ze nie zycze sobie by z nia dyskutowal i zeby pol dnia jezdzila z nim uwalona "na kierownicy:,on na to ze ok ,ale pare razy znow ich widzialam i wczoraj zrobilam mu po powrocie do domu mega awantute,chcialam juz go wywalic z walizkami,bo nie bede z siebie robic idiotki,inni jego koledzy jezdza sami,nie stoja kolo nich panienki a on z nia:( dodam ze pol roku temu tez poznal jakas w autobusie,znalazlam p-rzez przyp.sms,jak poisala ze on jej sie podoba i takie tam,tez juz mialam go wywalic ale zostalismy razem.... kuzwa kocham go,ale wkurza mnie ze on nie widzi problemu....tak tylko chcialam sie wygadac bo nie moge spac..mysle o rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra63636363636
wy byscie zaakceptowaly takie "pasazerki"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra63636363636
ale tu cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgfdgdg
nie nie zaakseptowałybysmy, a jak do faceta nie dociera to postawiłabym warunek, jakby złamał to miałby do wyboru albo odchodzi albo ja lale biorę na bok i jej strzelam " gadke wychowawczą" niezbyt miłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra 6363636363
dziekuje,moze ktos jeszcze?wlasnie tak mu powiedzialam,zeby dal jej do zrozumienia ze ma sie odczepic,nie jestem zwolenniczka awantur i predzej bym jemu kazala sie pakowac niz jej cos powiedziec,po co ma miec satysfakcje ze mnie to boli,mam racje?a wy jak byscie postapily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra 6363636363
dziekuje,moze ktos jeszcze?wlasnie tak mu powiedzialam,zeby dal jej do zrozumienia ze ma sie odczepic,nie jestem zwolenniczka awantur i predzej bym jemu kazala sie pakowac niz jej cos powiedziec,po co ma miec satysfakcje ze mnie to boli,mam racje?a wy jak byscie postapily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra 6363636363
napisalam ale skasowalo sie,ja mu tak powiedzialam,ze albo da jej odczuc ze ma spadac albo z nami koniec,ja raczej z nia nie pogadam,nie bede znizala sie do poziomu jakiejs ladacznicy zeby miala satysfakcje ze mnie to boli i jestem zazdrosna,raczej jemu spakuje walizki,boli mnie to cholernie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra 6363636363
napisalam ale skasowalo sie,ja mu tak powiedzialam,ze albo da jej odczuc ze ma spadac albo z nami koniec,ja raczej z nia nie pogadam,nie bede znizala sie do poziomu jakiejs ladacznicy zeby miala satysfakcje ze mnie to boli i jestem zazdrosna,raczej jemu spakuje walizki,boli mnie to cholernie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
W zyciu wazna jest konsekwencja. Skoro wymagasz czegos od faceta, to badz konsekwentna, a nie rzucaj slow na wiatr. Bo samym gadaniem niczego nie zwojujesz. "...ja mu tak powiedzialam,ze albo da jej odczuc ze ma spadac albo z nami koniec..." Skoro tak powiedzialas, to chyba juz podjelas decyzje. Teraz ruch nalezy do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasazerkaaaaa
moze zacznijmy od tego ze kierowcy autobusw to kurwiarze nad kurwiarzami.....:(A zawsze sie znajdzie mlodalaska-chetna w dodatku... Sama jestem tego przykladem-NIESTETY_:O Dodam ze ,,moj ''kierowca byl zonaty i mial dzieci.... Ja tez mam dziecko. Z nim:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra 636363
o kurcze:( wpadlas z nim?jestes samotna matka? jestem konsekwentna,on mi dzis powiedzial ze rozmawial z nia i powiedzial ze ja nie zycze sobie by stala pol dnia kolo niego,i dobrze,mam nadzieje ze mowi prawde... ale konsekwentna bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra 636363
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
tiagra 636363 "...on mi dzis powiedzial ze rozmawial z nia i powiedzial ze ja nie zycze sobie by stala pol dnia kolo niego..." Wiesz, sadze, ze to on powinien nie zyczyc sobie, aby ona mu glowe zawracala, bo to psuje relacje pomiedzy wami.....skoro on zaslania sie toba, to ja to cienko widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasazerkaaaaa
tak,wpadlam ,jestem samotna matka.1,5 roku trwalo to wszystko,najbardziej zainteresowani oczywiscie nie mieli o niczym pojecia. Daj sobie spokoj z debilem zanim zniszczy ci zycie...Zinnka ma racje....facet powinien jej powiedziec ze laska ma spadac,a nie tlumaczyc sie ze ty na to nie pozwalasz(co znaczy w tlumaczeniu,ze on by bardzo chcial ale ma zabronione:O)heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko zależy od niego
jak on nie będzie miał na nią chrapki, to może się dziewczyna zesrać, a nic nie wskóra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale, ale, ale...
on rozwodnik, nie ma żadnych zobowiązań wobec Ciebie, jest wolny, a to, ze mieszkacie razem? - może tymczasowo? Jak sie lepsza dziewucha zakreci, dlaczego nie korzystać??? Toż on nie ułomek, i z dwiema babami sobie poradzi, a wybierze lepszą ofertę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra636363
macie racje,ale narazie jest spokoj,kocham go,jest uczciwy tzn nic mi nie wiadomo ze kogos ma,tzn wraca zawsze na czas,wszedzie chodzimy razem,tylko ta "pasazerka"ma na niego chrapke... myslicie ze dobrym pomyslem jest powiedzenie jej wprost jak ja spotkam zeby sie od niego odwalila?czy dac sobie spokoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Tiagra, to nie ona ma sie od niego odwalic, tylko on ma zdecydowanie uciac te znajomosc. Czy nadal nie rozumiesz tego, o czym pisza inni? Czy zamierzasz chodzic za nim i odganiac wszystkie zainteresowane nim kobiety? tak sie nie da....on i tylko on ma o tym decydowac. Zrozum to wreszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ogniu....
Sa dwa wyjscia: 1.On Cie nie kocha i szuka sobie nastepnej kobiety 2.On Cie nie kocha i szuka sobie nastepnej partnerki Nie ma innej obcji.Mozesz tuapc nogami,gozic,wyrywac sobie wlasy z glowy ale nic nikomu nie nakazesz,a juz napewno zeby ta pannna odkleila sie od niego.Jest przyklejona bo on tego chce.Nic nie dzieje sie samo a dziewczyny nie zucaja i nie przyczepiaja sie do facetow ktorzy tego nie chca i nie wysylaja sygnalow ze sa gotowi na nowe wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra63636363
dziewczyny ja wszystko rozumiem,on jej powiedzial ze sam sobie tez nie zyczy--tak mi powiedzial,ale ona dzis i tak wsiadla i jezdzila z nim,tzn nie stala kolo niego,ale siadla na srodku i gapila sie w lusterku,on mowil mi ze sam ma jej dosc,i ze ona mu sie narzuca a on nic od niej nie chce,chyba sama wkrocze do akcji i powiem jej zevma odwali sie od mojego faceta...nie ma innej rady,ona i tak bedzie dalej jezdzic,nawet jak nie stanie kolo niego to bedzie szukac okazji by byc blisko,taka d....,myslicie ze dobrym sposobem jest stanowcza postawa mojej osoby i wybicie jej z glowy amory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra63636363
to jest taki typ dzi....,ktora za nic ma zwiazki ,jak juz pisalam zadaje sie z kazdym i szuka wrazen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiagra636363
hej,napiszcie czy warto powiedziec jej co o niej mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×