Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezawodolona (be)z powodu

W jakich warunkach mieszkacie? Czy mam powód do narzekań?

Polecane posty

Mieszkałam w domu z teściami 2 miesiące jak sprzedaliśmy jedno mieszkanie i drugiego szukaliśmy. Coś strasznego. Nigdy wiecej!!!Owszem na weekend fajnie pojechać i w ogóle ale nigdy nie chciałabym mieszkać ani z moimi rodzicami ani z teściami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodolona (be)z powodu
rzeczywistość a ja pisałam już kilka razy, że mąż absolutnie się nie zgodzi na kredyt, bo przerabialiśmy już ten temat. Czy mam się rozwieść z nim za to ? chciałam się po prostu się dowiedzieć jak inni żyją, bo otaczają mnie ludzie właśnie ci co mieli farta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes ///
my z tesciami-oni dol ,my gore tzn 3 pokoje ,kuchnia ,lazienka-na 3 osoby jest ok tyko nie podoba mi sie ze wejscie mamy wspolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szał zakupów
Z doswiadczenia wiem, ze najbardziej wyzywaja zarozumiałe swinie, które dorobiły się na plecach rodziny, tu cos dostali, tam ktoś im pomógł, ale twierdzą ze nie bo oni, i zgadzam sie z wrózkową ze każdy ma inaczej. Ja mam dom, ale nie wypieram sie ze sama go zbudowłąm bo to nie prawda, pomogli nam rodzice, natomiast kuzynka dostała mieszkanie od rodziców a twierdzi że ona sama sie dorobiła bo ma jak twierdzi swietna prcae ( taaaak jasne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes ///
rzeczywistosc-jabym bardzo chetnie sie wyprowadzial od tesciow ,ale niestety dom maja duzy i nie sa w stanie go sami utrzymac ,wiec nie zawsze tak jest ze dzieci wisza na rodzicach, czasami dzieci w ten sposob pomagaja rodzicom a w zamian maja "swoj"kat i nie musza brac kredytu tylko ze to nie jest nic za darmo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzyneczka w serniku
Z rodzicami mozna mieszkać ale tylko wtedy gdy sa to kulturalni ludzie, nie grzebią w rzeczach, nie podsłuchują etc. Inaczej to lepiej miec kredyt na 30l niż cale zycie się użerać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam całości- a nie da się jakoś przedzielić jakiegoś pomieszczenia? My mieliśmy 2 pokoje duże i dużą kuchnię, przedzieliliśmy ją i mamy maleńką sypialnie, kuchnia jest otwarta na salon i córka ma pokój. Młodsza na razie z nami ale potem będą raze. Walczyłam o tą sypialnię, mąż nie widział sensu i mówił że można spać w salonie. Teraz przyznaje mi rację. Acha, u nas rodzice na dole my na gorze, osobne wejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×