czy taka kobieta jest coś warta?

która dosłownie w kazdym tygodniu lata przynajmniej te 2x po klubach.. a w nich tańczy non stop, co róż z nowym facetem straciła w moich oczach bardzo.. do tego jakaś taka kurwa obojętna się wydaje, ale już np dla koleżanek swoich to ma ZAWSZE czas.. takie kobiety sa nic nie warte , szkoda, że ja to wiem a mimo to i tak nie umiem sobie dać z nią spokój

i ma na imię Agata? :D

Nie oceniaj. Póki jest wolna to może robić co jej się podoba. Może jak wejdzie w związek to będzie przykładną kobietą i skończy latać po klubach i imprezować. Wiele kobiet tak ma.

nie ma na imie agata co do tego wyżej.. no tak, ale to ja chcialbym byc tym dla ktorego przestanie latac po klubach a ona mimo znajomosci ze mna non stop lata po klubach i tanczy z innymi, a ja tak bardzo sie staram o nią..

"co róż z nowym facetem" 123 ten RÓŻ ją wyklucza, nic nie warta :P

Ops !!! a ja chodziłam do klubu potańczyć w czasie trwania związku. Hmmm dziwiłam się zawsze dlaczego po tym mój chłopak wpadał w złość. A Ty panikujesz nawet nie będąc z Nią ?

i co z tego że chodzi ma siedzieć w weekendy przy kompie i pisać na czacie ze zbokami bo większość ludzi teraz tak spędza weekendy i co z tego ze imprezuje przynajmniej nie siedzi i nie narzeka tylko się bawi jeżeli nie chodzi z nimi do łozka to czego się czepiasz po prostu zazdrościsz że ty nie jesteś tym chłopakiem z którym się bawi Ty tylko stoisz popijając piwko i obczajasz dupe napalasz się bo jesteś za słaby żeby z którąś zagadać

Jak kobieta ma swoje rozrywki (które nie polegają przecież na zdradzie, całowaniu się itp) to ku*wa, a jak nie wychodzi nigdzie to kobieta bluszcz, nie ma swojego życia więc szybko się nudzi.

jej adoratorzy z twoim różem włącznie