Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wereenkaa

Jak sie zaklimatyzowac w nowym mieszkaniu?

Polecane posty

Gość wereenkaa

ile czasu u was minelo zaklimatyzowanie sie? ja mieszkam w nowym mieszkaniu od 5 dni. ciezko mi sie prezestawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hthththt
A zmieniłaś tylko mieszkanie czy całe miasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wereenkaa
mieszkanie. ale wczensiej mieszkalismy w centrum. wwszedzie blisko- sklepy. a teraz na koncu miasta. do marketu mamy kawelake drogi. i najgorzej z zakupami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hthththt
To zazdroszcze, ja od 4 lat nie umiem zaklimatyzować się w Łodzi... na szczęscie jeszcze tylko jakiś rok. A co do mieszkania to po prostu musisz je jakoś po swojemu urządzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wereenkaa
nowe mieszkanie, nowy blok. wszystko nnowe. w domu cieplutko. a w czesniej stara kamienica, zimno. az chce sie wracac do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B,.,.,
to co narzekasz, jak się chce wracać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dokładnie to samo :) a do tego jeszcze chuyową wspollokatorke ;) pociesz sie,że inni mają gorzej np. mają dzieci, konkubentów, meneli, żuli na klatce ;) jak CI bardzo smutno i źle to adoptuj psa lub kota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wereenkaa
nie pisze ze mi zle. bo jest super. ale kilka lat tam mieszkalam i ciezko sie oderazu przestawic. a mamy tak cieplo w domu. az mi za goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam o starym domu
zapomniałam w momencie, gdy tylko kupiłam mieszkanie, mimo że jeszcze nie mogłam od razu tam mieszkać. Ale ja tak mam - nie przyzwyczajam się do miejsc... Co ci poradzić? Pomyśl, że to mieszkanie cię lubi i potrzebuje :-D że jest twoje, że jest twoim azylem i zapewnia bezpieczeństwo. I urządź je tak, byś się dobrze czuła. A jeśli to nie pomoże - zmień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×