Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa35

oralnie bez granic...

Polecane posty

Gość ciekawa35

Mam faceta...w łóżku ...ech :)...cudnie Ostatnio skończył we mnie, wyratliśmy sie chusteczkami suchymi, potem takimi do higieny intymnej i wciąż leżeliśmy przytuleni delikatnie sie pieszcząc. W pewnym momencie on...zaczął lizać mi cipkę... Nie ma w tym nic dziwnego, rzecz w tym ze wciaż wyciekały ze mnie resztki jego spermy. Przez chwilę miałam obawy, potem mnie uspokoił tłumacząc że nie jest to dla niego problem... Fakt, kiedy on lize mnie a potem całuje mnie w usta...wciaż czuję swój smak i zapach na jego ustach. Tak samo on całuje mnie w usta kiedy kończy w moich ustach... Jak to jest z Wami? Przyznam ze nigdy wcześniej nie zdażyło mi się żeby facet chciał mnie lizać zaraz po tym jak się we mnie spuscił, wiedząc ze nie brałam prysznica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie rozumiem
U mnie jest tak samo :) nie brzydzimy się tego oboje. Przecież to są masze ciała, sprawiamy sobie na wzajem przyjemność i nie wyobrażam sobie sytuacji gdyby coś takiego mnie lub męża brzydziło Nic co ludziki nie jest nam obce :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym kiedyś dojść
do czegoś takiego:) zazdroszczę wydaje mi sie, że to właśnie taka pełnia zaufania, totalna akceptacja wszystkiego, a nawet podniecające to by było;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa35
Było podniecające... Po pierwszej chwili zaniepokojenia...że on mnie liże a tam wciąż coś jest i wypływa...totalna radosć spełnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×