Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tomaszeeek

Jak zrobić by ta dziewczyna była moją dziewczyną??? pomóżcie mi!!

Polecane posty

Gość tomaszeeek

Mam taka bliską przyjaciółke, mamy razem po 16 lat, ona jest taką bujającą w obłokach artyską która pisze wiersze, no i jest tez bardzo specyficzną osobą, jest gotką i sie tak ubiera i ma taką mroczną dusze, zawsze gadałą ze miłośc to głupota i nie chce miec chłopaka, ale to było jeszcze w gimnazjum, teraz razem poszliśmy do tego samego liceum i od wakacji bardzo dużo czasu spędzamy razem byłem z nią na woodstocku a teraz w liceum siedze z nią w ławce i na każdej przerwie idziemy na papierosa w ustronne miejsce no i ona ostatnio zaczeła sie do mnie przytulać na przerwach i bawić sie moimi włosami, i ja to interpretuje jako takie zachecenie mnie bym był jej chłopakiem ale boje sie jej zaproponowac zeby była moją dziewczyną, bo znam jej poglady na ten temat, "nienawidze facetów, miłośc to idiotyzm" itd. jak jej zaproponowąc bycie chłopakiem?? myslicie że sie zgodzi?? mam na razie wrażenie że jestem tylko kolega od piwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasty
Zostań kolegą od wódki. Wtedy ją zdobędziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość }@@@{
Nie proponuj wcale:o co to wogole za pomysły. Jak w podstawówce:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może napisz oficjalny list z wnioskiem o to, aby zostala Twoją dziewczyną? rany, ja rozumiem, że jesteś młody, ale to się robi naturalnie - łamiesz barierę prywatności, pochylasz się do niej, jak mówisz, łapiesz za rękę (ramię) niby to przypadkiem, siadasz blisko, patrzysz w oczy i na usta na zmianę i w odpowiednim momencie całujesz. do tego dodałabym dwie strategie (jedna nie działa na mnie, ale na wiele osób tak, im młodsze, tym bardziej zapewne). strategia wzbudzania zazdrości, działa w grupie ludzi - zajmujesz się nią, a potem jej koleżanką. powinno jej to wejść na ambicję, albo sama będzie próbowała przechwycić Twoją uwagę, albo kiedy już do niej podejdziesz, sama się będzie łąsić. na mnie ta strategia nie działa, ale ja wychodzę z założenia, że jeśli ktoś najpierw do mnie zagaduje, a potem idzie do innych, to niech sobie już tam zostanie. push & pull - bardzo dobra taktyka, działa na każdego. polega na wykonywaniu jednego kroku w przód, dwóch w tył. sytuacja - spotykacie się, mocno ją "atakujesz" (jak na początku mojego wpisu), a potem nie odzywasz się przez 3 dni, nie proponujesz spotkań i ogólnie, zlewasz ją. w szkole mówisz "cześć", ale nic więcej. po tym czasie odzywasz się i chcesz spotkać i tak do osiągnięcia celu. ona przez te 3 dni zwariuje z niepewności, będzie się nakręcać na Ciebie, a o to Ci przecież chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszeeek
dzięki za rady, ale ona jak napisałem jest strasznie specyficzna i wszelkie całowanie itd mocne atakowanie odpada bo boje z ona bardzo negatywnie zareaguje. kompletnie nie znam jej intencji A jak wasz chłopak zaczął być waszym chłopakiem to jak to wygladało, co zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Case study
Aj droga młodziezy! ja myślę że to co jest prowadzi w dobrym kierunku. Spędzaj z nią czas, bawcie się śmiejcie, pijcie wino chodźcie na koncerty. To Was samo jakoś poprowadzi do celu. I absolutnie nie bójcie się rozwoju wydarzeń. A co do jej negatywnego stosunku do związków dla nas kobiet okres dojrzewania to czas bardzo gwałtownych zmian, których możemy nie akceptować na początku. Gimnazjum jest właśnie takim czasem. Ale to było minęło. Teraz jest liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, przed tym całowaniem trzeba wytworzyć atmosferę, czyli tzw. bańkę. Jak dalej będziesz taką niemotą, to Cię wrzuci do friendzone, a wrócić stamtąd to wyczyn. Dlatego trzeba przełamywać barierę dotyku jak najszybciej i nie starać się z nią zaprzyjaźniać jak kolega, a pokazywać się jako mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszeeek
mam wrażenie że masz ją za jakąs ekstrawertyczna dziewczyne co przebiera w chłopakach. Nie jest tak, już przeciez opisałem ja w pierwszym moim wpisie, ona ma mało znajomych, i w ogóle jest raczej zimna cho marzycielska, zamknięta w sobie i aspołeczna. Stąd tez boje sie na cos tak odwaznego wobec niej, bo moze sie okazać że ona wcale tego nie chce i bardzo strace w jej oczach. Jesli ktoś ją próbuje "podrywać" to ona reaguje z odrazą i słowem "spierdalaj" sam widziałem kilka razy na różnych koncertach i innych tego typu wydazeniach ;) A bariera dotyku już została, jak już pisałem przełamana, ona mnie od jakiegoś czasu swobodnie dotyka, przytula co mnie bardzo dziwi, zwazywszy na to jaka zawsze była.. Sam juz nie wiem co zrobić, chyba jednak zrobie tak jak mówi Case study, choć dziekuje za wszystkie rady w tym temacie bo, z uwagi na mój brak doswiadczenia w tym temacie sa cenne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja podaje od 6 mies., ale juz
Dziewczyny mowia rozne rzeczy, choc tak na prawde mysla inaczej. Nie musisz proponowac bycie jej chlopakiem, tylko po prostu zaproponuj wyjscie na jakis wypad impreze, albo po prostu w miesto poznym wieczorem (na jakies jedzenie, potem spacer, jakis darmowy event, piwo itd.) i pod koniec tej imprezie na jakims afterze, albo pod koniec lazenia po miescie przytul ja i pocaluj (musisz wyczuc odpowiedni moment, kiedy bedziesz widzial ze jest z toba zrelaksowana i po prostu szczesliwa, zadowolona z twojego towarzystwa). Jak cie nie odrzuci to welcome home buddy! masz zielone swiatlo. Mozesz tez wziasc ja za reke jak bedziecie wracac do domu. Zwiazki nie zaczynaja sie od powiedzenia sobie: ok, od teraz jestes moim chlopakiem/dziewczyna. Zwiazki rodza sie naturalnie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja podaje od 6 mies., ale juz
imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalallalalalal
Jak taka z niej buntowniczka, ostra sztuka itd., to obstawiam, że spodoba jej się, jak "zaatakujesz" znienacka. Jak będziecie oboje w dobrym humorze i wyczujesz moment bliskości, to złap ją mocno i pocałuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×