Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kheaskjfhawkejf

dlaczego córka tak się zachowuje w żłobku?co się stało?

Polecane posty

Gość kheaskjfhawkejf

córka niedawno skończyła roczek. do żłobka chodzi od 8 miesiąca życia. do tej pory było raczej ok. ostatnio chorowala dwa tyg i w tym tyg wrociła do żłobka. pani w żłobku zasygnalizowała mi ze jest problem. otoż mała strasznie płacze jak podchodza do niej dzieci zwłaszca troche wieksze. panie musza juz wrecz posadzic daleko zeby sie uspokoiła. najszczesliwasza jest gdy wieksze dzieci ida spac. w ogole zauwazylam tez ze jak zawsze po nia przychodzilam to raczkowala do mnie a teraz siedzi i placze jak mnie widzi i wyciaga raczki.nie chce isc w moja strone. co sie moglo stac? i co tu robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi okropnie:(
Moze poprostu sie odzwyczaiła? Mojej szwagierki dziecko zwykle tak sie zachowywało po chorobie albo dłuższym pobycie z rodzicami w domu i potem pójscie do złobka-ten sam schemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
przykre:( a jak wczesniej reagowala na starsze dzieci? Moze niepokoi ja ilosc dzieci? Albo oberwalo jej sie od jakiegos dziecka i ma zle skojarzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kheaskjfhawkejf
no wczesniej nic mi nie zgłaszano. tez tak mysle ze moze jakies dziecko ja uderzyło albo zabrało jej zabawke....juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kheaskjfhawkejf
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kheaskjfhawkejf
czemu nikt nic nie pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu weź
zabierz ją z tego żłobka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kheaskjfhawkejf
ale czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkooooooo ale ona
biedne dziecko chce być z mama a nie z obcymi w żłobku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj oj oj oj
8 miesieczne dziecko i juz w zlobku?? moze zabierz ja z nigo i wynajmij jakas nianie ?? moze bedzie jej lepiej z jedna osoba jej ja bym takiego maluszka nie dala do zlobka :( moj ma teraz 2,5 roku i jak umie sam zjesc powiedziec co mu jest itd to teraz poszedl do zlobka a pozniej do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to sa te mamusie
co najpierw miesza temperaturki potem testują owulke przez 9m-cy zakochane są w fasolce a na koniec modlą sie zby jak najszybciej zleciały pierwsze miesiące i oddają dziecko do żłobka! współczuje tym dzieciaczkom ! i co z ciebie za matka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz.........
co za idiotki tu siedza :O, a nie pomyslalyscie moze o tym, ze nie kazda matke stac na to, zeby siedziec w domu z dzieckiem i zyc z jednej pensji? Kiedys kobiety mogly sobie pozwolic byc na utrzymaniu meza, dzis oboje partnerzy musza pracowac, by zyc na jakims poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotką to ty jestes
jak nie stać na dziecko to sie go nie robi - proste ! myslisz ze to fajnie tak oddac małe dziecko na cały dzien do obcych ludzi i nieobliczalnych dzieci?! Rozumiem 2 letnie dziecko ale 8 -cy to przesada i to ogromna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj oj oj oj
ale ja np pisalam o niani. niania kosztuje podobnie co zlobek no chyba ze dziecko chodzi do panstwowego no to troche mniej kosztuje. kurde ale jak nie stac na dziecko to czemus ie na nie decydowac?? ehhh naprawde szkoda mi takich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
zadałaś pytanie na złym forum, niestety :( tu w większości siedzą idealne matki polki które siedzą w domu z dzieckiem minimum do czasu aż to pójdzie do szkoły. potem często też siedzą - no bo kto to dziecko ze szkoły odbierze. itp, itd...nic, że są sfrustrowane, że ledwo starcza od pierwszego do pierwszego, że o powrocie do pracy zawodowej właściwie mogą zapomnieć... to Ty jesteś wredna i wyrodna bo wybrałaś inaczej... a że one przy okazji się na Tobie wyżyją - życie :O co do tematu to myślę, że jest tak jak się domyślasz, może jakieś starsze dziecko ją uderzyło, popchnęło, zabrało zabawkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
ja popieram te wpisy że najpierw staranka, ryk przy okresie, schizy ciążkowe non stop a potem 8 m-czniak w żłobku niech se siedzi - to nie jest wychowanie ani miłość matczyna - to jest przechowalnia - bez uczuć i bez emocji - ja widze w przedszkolu jak 3 latki tulą się do mnie i biją kto ma siedzieć na kolanach albo choć być obok bo brakuje im bliskości - no ale jak siedzą w żłobkach.. poza tym dziecko do 2 - 2,5 latek nie potrzebuje innych dzieci, widać twoje dziecko to doskonale pokazuje - to jest czas kiedy ten maluch ma być dla was najważniejszy, macie mu pomóc pokazać świat, rozwijać się, indywidulanie a nie masowo - ale cóż - potem oddacie takie dzieciaki do surowych rodziców bo nie macie z nimi kontaktu i się buntują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewne skok rozowjowy, to ze ostatnio placze czy stala sie strachliwa to nie znaczy z edziecko sie jakas krzywda dzieje.Dziecko rosnie ,zapewne do tego ma chwiejne emocje i stąd takie zachowanie Ja bym nie panikowala,ani tym bardziej dziecka ze zlobka nie brala Wiele dzieci w przedszkolu podobnie sie rowniez zachowuje, i to nie znaczy ze trzeba je stamtąd zabierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ja popieram te wpisy że najpierw staranka, ryk przy okresie, schizy ciążkowe non stop a potem 8 m-czniak w żłobku niech se siedzi ... Ty tam juz w demagogie nie wpadaj. W zyciu nie mialam schiz ciazowych ,ani nie padlo mi na łeb macierzysntwo.Do corki zdrowo podchodzila, rowneiz z zdrowym dystansem do jej potrzeb,zlobek zaliczyla, przedszkole tez, jest jzu pelnoletnia i nie ma zadncyh tam traumatycznych wspomnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez to jasne
Jaga bez baby - walnij sie w łeb. Mylisz hodowanie z wychowaniem! Zgadzam się z ojtam ojtam i większością tutaj. Żłobek to zło konieczne, kiedy nie ma innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×