Gość Naiwny_34 Napisano Październik 26, 2012 Osiem lat związku, dziecko. Od początku miałem podejrzenia, że ta kobieta nie jest w stanie być wierną. Niestety zbyt późno dowiedziałem się o jej historyjkach z przeszłości które powinny być sygnałem. O tym jak rżnęła się po imprezie z jakimś recydywistą, który wcześniej puknął tego samego wieczora jej koleżankę, o imprezie gdzie koleś poznany godzinę wcześniej ruchał ją 4 razy przy widzach. Moment, w którym nakryłem ją w klubie z jakimś ch**** na obmacywaniu i lizaniu (bardzo chciała wyjść na miasto, ja nie bardzo i chociaż wiedziałem, że kręci się wokół niej jakiś typek od miesiąca zignorowałem to - dopiero w ostatniej chwili rozsądek wziął górę i postanowiłem sprawdzić jak się bawi moja dziewczyna). Wybaczyłem, też miałem na koncie podobną akcję (ale to w czasie gdy się jeszcze jasno nie deklarowałem). Uznałem to za formę odwetu, od tego czasu byłem spokojny. Potem przez przypadek dowiedziałem się, że wysłała swoje nagie fotki jakiemuś kolesiowi z netu - też wybaczyłem uznając to za głupie zabawy (4 lata temu), a ostatnio wyznała mi (po roku) że zrobiła loda kolesiowi w klubie po to żeby sprawdzić jak będzie się z tym czuła. Odpowiedź co zrobić z taką szmatą nasuwa się sama i w zasadzie piszę to jedynie z nadzieją, że trafi na ten wątek i wreszcie dotrze do niej jakim jest k********* bo jedyne co na nią działa to opinia (dopóki tzw.ludzie nie wiedzą to nic się nie stało - typowe). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach