zaden facet sie mna nie interesuje:(czemu?

165Cm,63,biust 80d,dlugie ciemne wlosy,blada cera

ważysz 63 kilo? może trochę schudnij tzn to nie miało być złośliwe ani nic tylko może o to chodzi nie wiem i czemu opisałaś tylko swój wygląd?

Bo na to patrzycie,schudnac nie potrafie,jedzenie to moja jedyna przyjemnosc ale nie tyje

Up

Może przez tą bladą cerę wydajesz się niedostępna i zimna? Nie wiem.

Nee po prostu nie lubie sie opalac

Ja też nie lubię, opalanie już niemodne. Może problem nie tkwi w wygladzie, ale sposobie ubierania, bycia sobą, charakterze. Napisz cos wiecej.

ubieram sie ladnie bo podpatruje inne osoby wiem co jest modne,nosze rozmiar l

Z tym ubiiorem to akurat duzy blad, trzeba samemu sobie wypracowac styl, ubierac to co pasuje, podkresla albo tuszuje elementy sylwetki, a nie to co modne.

Ja nie mam innych przyjemnosci

przeciez ona wcale nie jest gruba , 63 kg przy 165 cm wzrostu to norma, jakby wazyla mniej to bylaby za chuda

nosisz rozmiar L? hmm wydaje mi sie, ze przy tej wadze to chyba troche mniejszy... zreszta to nie kwestia wygladu, bo 165/63kg to normalna sylwetka- nie jestes ani gruba, ani chuda, nie masz nadwagi. Wydaje mi sie, ze to sprawa kompleksow. Pamietaj, jesli sama ze soba nie czujesz sie dobrze, to to oddzialywuje na innych i automatycznie jestes dla nich mniej atrakcyjna.

nosze l bo nie wciskam sie w za male ale takie w sam raz,w sumie jak widze te sliczne szczuple dziewczyny zastanawiam sie czemu ktos mialby mnie wybrac?

tu nie chodzi o wciskanie sie w za male ubrania, ale o to, ze noszenie za duzych tez nie sprzyja wgladowi sylwetki, bo sie ja znieksztalca. Zreszta skoro czujesz sie za gruba, choc nie powinnas, bo moim zdaniem masz, bardzo dobra wage, to dlaczego po prostu nie schudniesz, skoro to by Cie uszczesliwilo?

Bo jak mowilam malo poza jedzeniem rzeczy mnie cieszy

Bo jak mowilam malo poza jedzeniem rzeczy mnie cieszy

ale poza jedzeniem mozna jeszcze chodzic na aerobic, na silownie, biegac, plywac