Moj facet mnie czasem przypadkiem nazywa imieniem bylej!!!!:O

Nazywal ja Bee (jak pszczolka po ang, jest anglikiem) i kilka razy zdarzylo mu sie tak do mnie powiedziec w sytuacji typu gdzies w supermarkecie np "popatrz Bee tu są..".. Raz sie skapnal ze popelnil gafe i popatrzyl na mnie niepewnie ale udawalam ze nie doslyszalam. Moje iminie ni jak ma sie do Bee. Jestem z nim od 2 lat, z tamta rozstal sie 3 lata temu ale dlugo i na powaznie byli razem. Na umyslnie mnie tak raczej nie nazwal.. On jest troche roztargniony, czasem chodzi z glowa w chmurach, jest muzykiem- gra na wiolonczeli. Nie wiem,czy on o niej dalej mysli, czy cos... Smutno mi,przykro.

wg mnie nie ma w tym nic złego i nie masz powodu do tego, żeby ci było przykro. po prostu prostuj i po jakimś czasie minie.

no w sumie masz racje...jakos glupio mi wtedy