Mój ojciec chyba lada dzien wyprowadzi sie od mojej matki,on nie wie ze ja

Od dluzszego czasu miedzy moim ojcem a matką nie uklada sie dobrze, wrecz juz nawet nie ma awantur,fochow, tylko bezemocjonalnosc i cisza.Jestepm pewna ze ojciec z tego co wiem nieldugo wyprowadza sie do swojego drugiego domu (ma prepisany od swoich rodzicow), ale ja chcialabym z nim zamieszkac Moja matka jest pewna ze bede z nia,lecz zle mysli, w sumie nie wiem jak zareaguje,napewno bedzie w szoku,i nie bedzie mi pozwalac wyniesc sie do ojca Nie jestem jeszcze pelnoletnia, ale tak mysle ze mam takie samo prawo zamieszkac z ojcem jak i z nią co nie? wiec wole mieszkac z tata, i obawiam sie jej reakcji :o :o Z ojcem jestem o wiele bardziej emocjonalnie związana niz z matką, w sumie mam powody Da moje matki to bedzie cios, bo wielka pokazna ksiegowa nagle bedzie zyc bez meza i corki, wstyd przed ludzmi wedlug niej,ale jakby nie patrzec ona nie jest dobrym czlowiekiem

ONA nie wie ,ze ja.." Poprawiam na ONA

Autorko,sadze,ze mozesz zamieszkac z ojcem,ale takie sprawy najlepiej zalatwic sadownie.Jesli masz ukonczone 15 lat,to sad moze dopuscic Cie do rozprawy i przed sadem skladasz deklaracje,ze chcesz mieszkac z tata

ja wlasnie nie chce po sądach sie ciagac, kurde nie na moja psyche, chce aby obeszlo sie to bez sądu, tak samo jak ojciec wyprowadza sie bez angazowania w to sądow, tak samo wole zmienic meldunek tez bez sądowej zgody

A ile masz lat?

14

Jesli idzie o zameldowanie,to tata moze dokonac sam zameldowania bez zgody mamy,gdyz ukonczylas juz 13 lat a nawet i masz 14:).Pozostaje tylko pytanie czy mama nie bedzie robila problemow przy Twojej wyprowadzce?

bedzie robic problemy bo to wstyd przed jej znajomymi gdyby zostala sama,i ona na taką reputacjie nie moze sobie pozwolic pozory idealnej mamusi i zony musi stwarzac

Kiedyś zostaniesz matka to zrozumiesz jaki to ból dla osoby, która cię urodziła... Jesteś zła. Beznadziejna, oby spotkało cię w życiu podobne cierpienie i obyś została wtedy zupełnie sama jak Twoja mama. Głupiutka małolato.

Noxelia w dupie bylas i gowno wiesz. Ja nie wpierdaaalam sie jak ty masz do ojca twojego sie zachowywac a ty nie wpierdzielaj sie do mnie i mojej matki co nas lączy a co nie

Nie wiem czy dobrze rozumiem,jesli nie to mnie popraw.Czyyli tworzyliscie caly czas taka rodzinke na pokaz i pod publike,bo co ludzie powiedza itp?

tak bardzo mi z tym zle "- im jestem starsza tym bardziej sie w tym utwierdzam

A co tatus na więcej pozwala? Kiedyś zrozumiesz .... tylko tej matki żal, która dała życie a zostanie zupełnie sama

Autorko,nie przejmuj sie glupimi komentarzami.Powiem Ci ,ze jestem matka,ale czasem sa ojcowie,ktorzy maja wiecej milosci do dzieci niz niektore matki

Nox, OD KEIDY jestes obronczyni matek? odkąd pamietam wyzywalas wszystkie matki od najgorszych zyczylkas smierci ich dzieciom w strasznych meczarniach,i okrone wpisy tutaj walilas na matki i dzieci Widac twoja dwubiegunowosc cie przerosla

noxelia czemu oceniasz ją nawet nie znając sytuacji?może w ich rodzinie ojciec jest dobry a matka ta zła może znęca się psychicznie a ty odrazu myślisz że autorka to głupia małolata,wybiera osobę z którą jej lepiej i co w tym dziwnego?

jedno zasadnicze pytanie - jesteś pewna, że ojciec chce zaczynać nowe życie z nastolatką w plecaku? bo wiesz... to że jesteś z nim mocno związana nie musi DLA NIEGO oznaczać, że wyprowadzisz się od matki i zamieszkasz z nim nie chcę krakać, ale lepiej się upewnij co do tatusia, żebyś sie później bardzo nie zdziwiła 1

Skoro czujesz wieksza wiz uczuciowa z tata,to nie zatanawiaj sie.A z mama staraj sie porozmawiac i przedstaw jej swoje argumenty

ewa następna inteligentna...z nastolatką w plecaku?to jego córka więc raczej inne ma podejscie....

inne, niż 90% tatusiów w Polsce? może i jest wyjątkowy, ale na wszelki wypadek radziłabym to sprawdzić 1

Ewa, 33 ,jakbys chciala wiedziec to ojciec jedynie z ta nastolatka w plecaku tylko w domu rozmawial ,bo nie mial do kogo sie odezwac, ani z kim na normalne tematy czy porblemy porozmawiac I powiedzialam mu ze kiedy sie wyprowadzi, ide z nim, nie widzialam w nim zmieszania czy jakiejs obawy, nawet sie ucieszyl

Noxelia .... mina kolejny miesiac jak twoja ksiazka ??????????? w ktorej drukarni mozna ja zobaczyc

Ewa, 33 zresztą sama co z tego pamietam twoj konkubent ma syna co z wami mieszka nie z matka, wiec jak widzisz, jak to bywa

Dzieci trzeba izolować od złych matek. To wynika z obowiązków ojcowskich. Jeśli córka chce mieszkać z ojcem, to co w tym złego? A kto powiedział, że córka musi mieszkać z matką? A jeśli kilkunastoletni syn mieszka sam z matką to jest w porządku? To nikogo nie dziwi i nie szokuje? Maaam probleeem - nie masz problemu. Idź za głosem serca i za swoimi przekonaniami. Życzę powodzenia. Ps. Moje dzieci mieszkają ze mną, a nie z moją byłą żoną.

i nie jest wyjatkowym ojcem, jest normalnym takim jaki powinien byc ,a to ze nie ma nic przeciwko temu abym z nim zamieszkala nie czyni go zadnym wyjatkiem w moim mniemaniu

nie napisałam, że nie bywa i że nie ma wyjątków napisałam tylko, żebyś się konkretnie upewniła, że widzi cię w swoim nowym życiu tak blisko, że chce, żebyś z nim mieszkała tyle napisałam i nie ma tu co dorabiac zbędnych historii 1

do facet po przejściach,szacunek dla Ciebie

Dzięki. Bywa ciężko, ale ja nie uważam, że mieszkanie z dziećmi, to coś nadzwyczajnego. Dla mnie i dla nich, to normalne, chociaż, na początku w szkole nie wiedziały, jak odpowiadać na głupie, wścibskie, pytania.

........napisałam tylko, żebyś się konkretnie upewniła, że widzi cię w swoim nowym życiu tak blisko, że chce, żebyś z nim mieszkała.................... O wiele bardziej widzi i przyklada sie czynnie w wychowaniu niz rodziecielka,ktora macierzysntwo traktowala jak obowiązek i przymus

facet po przejściach " dzieki za slowa otuchy, widac ze twoja rola ojcowska plynie z twojego serca jako bezinteresowna milosc a nie obowiazek czy przymus opiekowania sie dziecmi