Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mezatka410

prawa rodzicielskie a karalnosc

Polecane posty

Gość mezatka410

Witam mam problem moze ktos mi tu pomoze:( 4 miesiace temu rozstalam sie z partnerem mamy 2 corki w wieku 4 i 5 lat przez 2 miesiace mieszkaly ze mna w moim domu rodzinnym. Potem moj byly zabral je do siebie na wakacje i dzieci juz nie odzyskalam:( obecnie chodza do przedszkola,odwiedzam je zabieram a weekendy.Moj byly partner robi wszystko zeby dzieci mi odebrac. Jestem dobra matka i troskliwa msci sie na mnie poniewaz odeszlam dzieci sa buntowane.lecz ciesza sie jak przyjezdzam,placza kiedy odjezdzam.Probem polega na tym ze kilka lat temu przed urodzeniem dzieci zrobilam cos zlego czego zaluje dopuscilam sie kradziezy.zostalam skazana na wyrok 3 lat pozbawienia wolnosci w zawieszeniu na 6 miesiecy.Zawiasy nadal mam.Wiec moje pytanie do was, czy na takiej podstawie moj byly partner moze mi oderac prawa rodzicielskie lub mi je ograniczyc? jakie mam szanse na to czy moje coreczki beda przy mnie? Blagam pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to możliwe,że nadal masz zawiasy? skoro coś złego zrobiłaś przed urodzeniem dzieci a córki mają 4 i 5 lat. Chyba nie do końca jesteś z nami szczera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nawet prowokacje
zeszły na psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
//////////ze kilka lat temu przed urodzeniem dzieci zrobilam cos zlego czego zaluje dopuscilam sie kradziezy.zostalam skazana na wyrok 3 lat pozbawienia wolnosci w zawieszeniu na 6 miesiecy.Zawiasy nadal mam//////////////////////////////////////////////////////////////// mezatka410 przeczytaj jeszce raz co ty napisalas, przeciez dziecki juz mają 4 i 5 lat ,wiec cos tu nie gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka410
Tak to sprawa stara, caly czas bez żadnych konsekwencji.sama byłam w szoku jak 2 lata temu przyjechała kuratorka i mi powiedziała sprawa dopiero się zakończyła byłą na posiedzeniu nie jawnym czyli bez mojej obecności.tak oglądałam się z prokuratorem ponieważ stwierdził on ze wtedy ni będzie żadnych problemów i szybko się skończy, zgodzilam się. Caly czas mnie to zastanawialo ze nic się nie dzieje.i ze po takim długim czasie dopiero sprawa się zakończyła, a tu już dzieci były.masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze trzeba rozróżnić okres próby od zatarcia skazania. Okres próby się dawno skończył. Zatarcie w zależności od występku lub zbrodni trwa 5 lub 10 lat. Nawet jak okres próby już się skończył to w Krajowym Rejestrze Skazanych dalej może być odpowiedni wpis. Bardziej interesujące jest na jakiej podstawie ojciec dziecka nie chce oddać dzieciaka. Spotkałem się z wieloma podobnymi sprawami i każda jest inna. Proszę o kontakt na priv. Może uda się coś zaradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×