w moim życiu wieje pustką

Mam rodzinę, męża dziecko. Pracę biurową... I czuje, że czegoś mi brak...nie mam jako tako zainteresowań, właściwie nie wiem czego szukam, lubię patrzeć na przyrodę, pięknie jest teraz jesienią, lubię czytać, lubię słuchać...marzą mi się podróże ale nic z tym nie robię Chciałabym zrobić coś dobrego ale wydaje mi się, że do niczego się nie nadaje, myślałam o wolontariacie ale nie wiem czy dam radę... zrobić coś co nada memu życiu sens, co sprawi, że stanę się interesującą osobą a nie tylko sprzątaczką, mamą, kochanką... a Wy jak przeżywacie życie? macie pasje? robicie coś wspólnie z partnerami czy każdy ma osobne zainteresowania? czy tak jak ja żyjecie pracą domem? muszę coś zmienić bo zwariuję tylko nie wiem od czego zacząć

Ci nie doradzimy . Chcesz wiedziec jak przezywamy zycie ? Samotnie od rana do wieczora tylko my i kafe , czasami w sobote wlaczymy sobie muzyke i pijemy samotnie do ekranu komputera , to jest nasz swiat .Nie jestesmy kochankami , nie robimy dzieciom sniadania do szkoly , niektorzy z nas nawet nie maja pracy . Ale powim Ci ze nie ciagnie nas by zwiedzac siwat , jedno o czym my tu na kafe najczesciej marzymy ,to jest by choc przez chwile byc kochanka ,matka ,a niektorzy wiele by dali by miec prace .Pozdrowienia .My z Kafe .

jak sie wszystko ma to ciezko jest widziec jak wiele sie dostalo.

Moją pasją jesty wypisywanie głupot na kafeterii. Wtedy czuję się na prawdę szczęśliwa. To jak narkotyk.

Moją pasją jest sikanie pod wiatr.

Wiem, że to wiele co mam tylko czuję się niespełniona nie mam wielkiej wiedzy, pasji, która mnie pochłonie przez co uważam się za nudną, czasami nawet głupią osobę staram się być dobrym człowiekiem ale nie ma we mnie tego szaleństwa życia, energii jestem potwornie nieśmiała, nie wierzę w siebie, wydaje mi się, że ludzie dookoła mają ciekawe życie, mają talenty a ja taki zwykły szary człowiek

To musisz bardzo uważać, bo jak twój mąż odkryje, że jesteś nudziarą to znajdzie sobie jakąś interesującą kobietę z pasjami.

Jeszcze beda z Ciebie ludzie , juz zaczynasz gadac jak my tu na kafe .

Jak czujesz się pusta to weź wiadro wody i się napełnij!

często tak myślę, za co mnie kocha? czym mogę mu zaimponować? posprzątanym mieszkaniem czy ugotowanym obiadem?:D nie wiem czy za dużo wymagam od siebie, czy nie potrafię się cieszyć z najmniejszych rzeczy, czy mam tak słabe poczucie wartości... zawsze skromna, cicha bez polotu

Wy też tak macie czasami? czy jesteście zadowoleni z życia, czy też czasem czujecie taką pustkę

Pewnie jest tobą na maksa znudzony i opowiada swojej kochance jaką to nudną ma starą.

Nie znajdziesz szczescia i celu w zyciu jesli nie odnajdziesz go w szarej codziennosci .Przypomnij sobie co Ci w zyciu daje radosc i tym sie ciesz , inni wcale nie maja lepiej ,nikt nie jest szczesliwy przez cale zycie .