Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dzikowo

mąż chyba chce mnie zdradzić... z byłą

Polecane posty

Gość dzikowo

Nie wiem, co ze sobą zrobić, poradźcie coś. Przypadkiem dotarłam do korespondencji smsowej mojego męża z jego byłą dziewczyną, ktra obecnie jest mężatką i mieszka za granicą. Sprawdzałam jak działa oprogramowanie jego telefonu po aktualizacji i w wykazie rozmw smsowych uderzyło mnie po oczach słowo seks. Nie mogłam nie zajrzeć:( Z rozmowy wynikało, że obydwoje wciąż za sobą czasem tęsknią i mają na siebie ochotę, choć ona podobno kocha swojego męża, a jemu ze mną dobrze i nie chce mnie ranić. Jak by nie było, nie wykluczył możliwości seksu z nią i sprawa najwyraźniej pozostała otwarta. Codziennie mnie tuli, powtarza że kocha itp. Jest naprawdę świetnym mężem. Ja też bardzo się staram. Ale najwyraźniej brakuje mu wrażeń:( Mam ochotę zaszyć się w ciemnym kącie i upić:( Albo wyprowadzić bez słowa, zniknąć... Tak mi źle, poradźcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikowo
Zapomniałam dodać - jesteśmy małżeństwem ponad 2 lata, nie mamy jeszcze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka26...
Wiem jak to boli bo ja tez kiedys odkrylam ze moj facet pisze ze swoja byla ale tam nie bylo mowy o seksie a tylko propozycja spotkania ale to nie wiadomo jakby sie to skonczylo. Powiedzialam mu wtedy ze wiem o wszystkim i ze ma usunac wszystkie jej numery i caly kontakt z nia i tak tez zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikowo
Nie chcę mu kazać być uczciwym wobec mnie. Chcę żeby on sam chciał taki być. Nie będę go przecież regularnie sprawdzać. Serce mi chyba pęknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi, ze na to sie natknelas :-( Juz czasem nie wiem , czy lepiej nie wiedziec i beztrosko sobie zyc, cieszac sie kazda chwila ? Skoro jednak natchnelas sie , to moze nie wprost , a " ogolnie " uprzedz , ze nie znioslabys blizszych relacji jego z ex.Ba -nie zyczysz sobie . Nigdy nie chcesz z tego powodu odchodzic , bo kochasz i jestes lojalna zona . Moze, jesli jest inteligentna osoba wyczuje ostrzezenie z twojej wypowiedzi. Nie uciekaj , poki co.Badz dzielna dziewczyna i zawalcz o swoje malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda8383838383
:( przykro mi :( ja też sie dowiedziałam z smsów jak mój facet flirtuje z byłą i wiem jak to boli :O wczoraj byłam na randce z nowym facet siedzieliśmy w restauracji a ten cały czas gapił się na dziewczyne obok, ech szkoda słów po prostu, nie wiem dlaczego faceci sa tacy okrutni i tępi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiopi
moze mu z toba dobrze, ale w lozku to nie to samo co z byla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyhjk
ja jestem z facetem z którym jest super, jest przystojny, miła, ma poczcie humoru i w ogóle super ale w łóżku kiepsko, w ogóle nie możemy się zgrac jest jakoś dziwnie i w ogóle mi się nie podoba :o tęsknie za byłym bo w łóżku było super więc może to faktycznie chodzi o seks ale to i tak okrutne, bo przeciez jestes jego zoną :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikowo
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Może zrobię tak jak mwi Eleene. Tylko wiecie czego się boję... że on się wtedy najeży że jak to mu czegoś zabraniam, a wtedy to już wszystko będzie jasne. Po prostu nie wiem czy chcę sprawdzać jak on na to zareaguje. Poza tym po takim komunikacie jeśli będzie chciał to po prostu może zacząć te kontakty ukrywać. No ale chyba nie mam wyjścia. Boję się, że życie mi się rozsypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikowo
No niestety seks z nią najwyraźniej był lepszy niż ze mną:'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm.Doskonale rozumiem twoj strach i obawy.Jesli sie" najezy "tak jak to nazywasz , to znaczy, ze ma nieuczciwe zamiary. Jesli zalezy mu na rodzine to powinien potraktowac twoje ostrzezenie , jako czerwone swiatlo STOP . Zycze Ci podjecia madrej metody postawy i mniej rozterek w malzenstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikowo
Wiecie co jeszcze bardzo boli... że on to wszystko, tzn. np. to że w łóżku między nami to nie to samo co było pomiędzy nimi mówi jakiejś kompletnie obcej dla mnie dziewczynie, co jest dla mnie zwyczjnie upokarzające:( Jak ja mam z nim teraz iść do łóżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co za radą elene
chcesz grać przed nim idiotke ? słodko się usmiechać i udawać że nic się nie stało? głupszej rady nie słyszałam na poziomie gimnazjum powiedz mu prosto w twarz co wiesz i oczekuj wyjaśnień przecież zadne twoje słowa nie sprawią że on nagle straci ochote na sex skoro zainteresowani są obydwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolahh
No niestety seks z nią najwyraźniej był lepszy niż ze mną:'( Niekoniecznie - seks z tamtą to przeszłość, a przeszłośc lubimy sobie ubarwiać. Ja też chciałam ufać męzowi i nie reagowałam na niepokojące sygnały. Małżeństwa już nie ma. Myślę, ze powinnaś mu powiedzieć o tym, ze wiesz o tych smsach, że uważasz to za emocjonalną zdradę, ze jest Ci przykro z tego powodu, ze on za Twoimi plecami coś knuje. Masz pełne prawo to zrobić. Nie szpiegowałaś go, a smsy odkryłaś przez przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuoj8a
dziewczyno przecież Ty nie masz z nim dzieci więc co Ci się ma rozsypać ??? Teraz sobie wyobraź że masz z nim dziecko !!! To by dopiero było rozwalenie życia, na razie jesteś wolna! Facet Cię zdradza psychicznie a może tez psychicznie a Ty się zastanawiasz co robić ?? Pozew o rozwód moja Droga, póki nie jest za późno, nie oszukuj się, jak by Cię kochał to w życiu by nie wymieniał takich smsow z była!!! To jest znieważanie Cie i tego co Was łączy, on z Was zrezygnował w momencie kiedy wysłal do niej pierwszego erotycznego smsa, on nie jest dzieckiem tylko dorosłym człowiekiem który wziął ospowiedzialności za Ciebie i Waszą rodzinę, przysięgał Ci miłość i wiernośc i skoro po dwóch lata zaczął Cię zdradzać to prosze Cię zastanów się co będzie później !! Nie dyskutuj bo zacznie Cię przekonywać że te smsy to nic takiego a Ty z miłości wszystko mu wybaczysz, weź sprawy w swoje ręce, rozwiedz się i poszukaj kogoś komu będziesz mogła ufać i kto nie będzie szukał lepszej bo w Tobie będzie widział cały swój świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie wiem , czy takie radykalne kroki na tym etapie sa wskazane. Mowicie rozwod i won . Czy warto tak sie spieszyc? Moze nalezy najpierw ostrzec, postawic sprawe otwarcie, a gdyby dalej to sie posuwa , no to ......... dopiero rozwodzic sie. W tak delikatnej sprawie , jak malzenstwo i jego relacje , wedlug mnie trzeba zachowac spokoj i opanowanie.Rozwaga , dedukcja i dopiero siekiera . Ale to ja tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj autorko. Powiem Ci tak, każdemu jest łatwo radzić jak go nie dotyczy taka rzecz. Ostatnia wypowiedż jakiejś pani wogóle mnie wkurzyła. Z czasów gimnazjum dobre sobie. Ja też praeczytałam kiedyś smsa w telefonie mojego faceta, jakiejś dziuni proponował sex za kasę. Nie wiem dlaczego tacy są faceci, wierność to ich najsłabsza cecha niestety. Oczywiście zrobiłam awanturę, on mi przysięgał że nie zdradził...ale i tak nie wierze. Jestem z nim nadal ponieważ mamy maleńkie dzieci, no i niestety one potrzebują obojga rodziców do prawidłowego rozwoju. Ale ja wszystko pamiętam, nie ufam mu wcale i kiedyś się odwdzieczę. A Tobie poradzę jedno, udawaj że nic się nie stało i że nic nie wiesz, bo jeżeli on ma skłonności do zdrady już po 2 latach małżeństwa to napewno tego nie zaprzestanie, tylko się będzie lepiej krył. Poczekaj, obserwuj co się będzie działo. Ajak coś zauważysz to wiej dzieci nie macie więc nikogo nie skrzywdzisz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikowo
Dziękuję za wszystkie rady. Muszę sobie jeszcze to wszystko ułożyć w głowie. W każdym razie rozwód to dla mnie ostateczna ostateczność. Wydaje mi się, że małżonków (a przynajmniej nas) łączy za dużo, aby powiedzieć, że jak coś się nie podoba, to spadaj na drzewo. Choć kto wie:( Nigdy jeszcze nie myślałam o rozwodzie, na razie to wszystko takie "na gorąco"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuoj8a
No to czekaj czekaj aż się doczekasz kolejnego skoko w bok. Takim jak Twój facet nie ma co ufać ! Z czasem się przkonasz obyście wtedy tylko dzieci nie mieli bo wtedy dopiero wszystko Ci się skomplikuje a on zostawi i Ciebie i dziecko albo będzie Cię zdradzał a mimo wszystko z Tobą był to tak wypada bo są dzieci. Przejrzyj na oczy ! Gdyby to był Twój facet, nie mielibyście ślubu to jeszcze może bym zrozumiała jego lekkośc bytu ale Ty jesteś jego zoną do cholery a on zachowuje się jak frajer. "Czy warto tak sie spieszyc?" Nie nie warto lepiej poczekać aż była stanie się jego oficjalna kochanką :o oj kobiety kobiety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pach na dupie
dobrze powiedziane , wydaje ci się ze łączy was dużo ale nie tak dużo żeby sex z byłą był ważniejszy , dziecko oprzytomniej i spójrz na sprawe z takiej perspektywy jakby to była sytuacja opisana na kafe przez obcą tobie osobie , wchodzisz i widzisz taki temat co bys takiej kobiecie radziła , jakie miałabyś zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kjuoj8a -gdyby kazda zona po zachowaniu meza nie feir, rozwodzila sie , to mielibysmy statystyke : 90% rozwodow ze 100% . Uwazam, ze kazdemu nalezy dac szanse, nawet jesli pobladzil . Jesli mimo ostrzezen , czy radykalnych zadan nadal brnie w postawe niekaceptowalna przez druga strone, nalezy dopiero wtedy przeciac . Kazdy terapeuta rodzin tak Wam powie . Przez caly okres malzenstwa liczony w latach zawsze moze byc potkniecie ktorejs ze stron . Tylko , czy to potkniecie uda sie zdusic w zarodku i znow zaczac zyc lojalnie wobec siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pach na dupie
ja też tak myslałam , wydawało mi się ze mój były mąż jest inny ze kocha itd. az w końcu przez przypadek uswiadomiłam sobie jaki to kurwiarz , przeprowadziłam sledztwo i wywaliłam z domu nie zaufasz juz komus takiemu a zobaczysz jak trudno będzie ci teraz iść z nim do łóżka widząc ze slini się na inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiena,699
większośc ślini się na inne, tylko niektórzy dobrze się z tym ukrywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×