poradzcie cos zanim zdazy sie krzywda dzieciakom.

podemna mieszka rodzina matka z 4 dzieci,babcia i 2 wukjów .Mieszkanie 3 pokojowe.Od dłuższego czasu słysze jak matka krzyczy na te dzieci wyzywa zacytuje ;Ty kurwo mała bo ci morde rozpierdole" .Sama mam dziecko ale nie wydaje mi sie to normalnym zachowaniem,czasem zabierałam dzieci zeby mogły sie pobawic z moja i przy okazji je na karmic ...tylko 2 tych starszych .podpowiedzcie mi co mam zrobic w tej sytuacji.wiem moz enie powinnam sie wtracac?

wiesz jako matka że dzieci mogą wyprowadzić z równowagi a jak ma 4 to pewnie tak bywa. Jeśli chodzą czyste, nie widac siniaków to raczej nie powinnaś chyba się wtrącać. nie znam matki której nie zdarzylby się krzyknąc na dziecko. A ze ona ma taki styl to akurat nie popieram.

Powinnas to gdzies zglosic zanim wydarzy sie tragedia i bedziesz miala dzieci na sumieniu a pozatym takie slownictwo w stosunku do dziecka to psychiczne znecanie sie . Tyle w temacie.

wszystko było by w porzadku tylko to ze ona lubi sobie wypic alkohol..Wiem ze potrafia wkurzyc ale w życiu nie powiedziałam tak do swojego dzieciaka...

Zglos to albo do opieki spolecznej albo na policje.

nie w jakiej patologii sie wychowywałaś i czy matka mówiła co ciebie per koorwo i szmato, ale uwierz - lżenie słowne dzieci (czy kogokolwiek), to patologia, a nie norma. A dziecko to mały człowiek, któremu nie tylko należy się pełna micha i czysty łach na zadek, ale też szacunek i poszanowanie jego godności. Dotarło to do ciebie, chodząca patologio ?

do nie powinnaś dobrze-jesteś jebnięta,no brak słów.Widać jaka z Ciebie patologia.Autorko zgłoś to gdziekolwiek,na policję możesz.

Biedne dzieci. aż mi się łza zakręciła. patrze na moja szczęśliwa córkę i zal mi takich dzieci. musisz im pomoc. niech rodzina znajdzie się pod nadzorem opieki to będą się hamować następnym razem i może zrozumie że tak się nie robi.

A czy starałąś się nawiązać jakikolwiek kontakt z tą matką ? może nawet nie wiesz że może jej byc ciężo .Tak leć zgłoś i krzywdż dzieci które przez Ciebie będą się tułać po obcych domach zastępczych gdzie z pewnością nie będą lepiej traktowane i nie będą kochane a tak w bidzie ale mają własną matkę .Czy Ty byś chciała żeby ktoś na Ciebie zgłosił ? i przyszliby do Ciebie zabrać Ci dzieciaka,chciałabyś ? Nie chciałabym takiej sąsiadki jak Ty.To normalne,że matka krzyknie a zwłaszcza przy czwórce,zobaczysz że Ty jeszcze nie jeden raz krzykniesz,bo nikt nie jest idealny

nie powinnaś dobrze ma rację ,mają siniaki ? są wiecznie zapłakane ? słyszysz jak matka je bije ? jeśli nie to się nie wtrącaj

Wyzywanie dzieci po pijaku naprawdę jest normalne wg was? współczuję... nikt od razu nie zabierze jej dzieci ale znajdą się pod kontrolą. skończy się picie i poniżanie bo będą się bali że zabiorą dzieci a oni dostaną wyRoki. trzeba nastraszyć rodzicow którzy czuja się silni i bezkarni a te biedne zastraszone głodne dzieci od malego nazywane kurwami...

a skąd wiesz ? może autorce się przesłyszało i autorka myśli że ta matka tak ciągle krzyczy na dzieci ? czy autorka widziała matkę pijaną że aż się przewracała idąc ? czy alkoholizm tej matki sobie ubzdurała ? czy autorka ma równiez innych świadków tej matki pijaństwa np.sąsiadów ? czy to tylko jej przypuszczenia ? autorko zgłosisz,skrzywdzisz dzieci i będziesz szczęśliwa ? nie podejmuj pochopnych decyzji