Faceci traktują seks jak coś z czego mogą okraść kobietę

Jak wyżej

hehe:)

Bo mogą.

I kradną na potęgę :D

A "cnotki" robią ze swojej doopy kapliczkę:O do której należy modlić się co dnia i prosić o odrobinę łaski.

O wielki Buddo.

Bo jak się nas traktuje jak czipsy na degustacji w supermarkecie....

nie, lepiej dawac dupy kazdemu chetnemu, który potrafi nawinac kawał wełny na uszy :D

Każdemu to tylko panie lekkich obyczajów. W polskim pruderyjnym społeczeństwie kobiety często traktują swoją doopę jak kartę przetargową. To się nazywa kontrolowane, domowe kurewstwo.

Ty za to pieprzysz sie jak perwersyjna zdzirka i żaden cie nie chce :D

Do kogo to?

To chyba do mnie: Poznaję to po słowach mówiących o tym, że nikt mnie nie chce.

dark _side jesteś wielka, muszę przestać czytywać forume i twoje posty bo się normalnie zakocham;)

No to całe szczęście, ze robią tylko kapliczki a nie kasy pancerne ;) Wtedy to dopiero byłby problem z włamaniem! :D

Dar_side ja nie mówię o manipulacji. Co mi sie nie podoba to obie strony manipulują. To prawda kobiety próbują wyciągnąć od faceta wszystko, w domyśle obiecując seks. A Faceci manipulują w ten sposób, że próbują wyciągnąć jak najwięcej seksu obiecując w domyśle wspólne życie i inne szmery bajery. Oczywiście obie strony chcą wziąść jak najwięcej a nie dać nic. A ja bym chciała żeby w dawaniu i braniu była harmonia.

Tak:) Świat byłby piękniejszy gdyby za seks można było płacić tylko seksem;)

dark ma rację, nie ryzykuj. Ciężko mnie nie kochać, ale kochać jeszcze ciężej:)

A co z dziewczątkami będącymi święcie przekonanymi, że "mój Miś mnie kocha i tylko mnie i moje wnętrze"?

Hmm... Czemu uważacie tylko kobiety mogą czerpać profity w zamian za obietnicę seksu ?

"że" ;)

Bo tylko chłopy są w stanie te profity zaoferować.

Deka, nie podejrzewałem Cię o tak skrajnie konserwatywne podejście do tematu :-o